Jump to content

Koszyczki hybrydowe do metody


Grendziu
 Share

Recommended Posts

  • Administrators

Na początku sezonu "na sucho" podniecałem się nowymi wynalazkami FOXa i konstrukcją nowych koszyczków hybrydowych tej firmy.  Miałem wiązać woreczki PVA i takie tam, ale wydaje się to być zbyteczne. W ręce wpadł mi także koszyczek Browninga i nawet go nie przetestowałem.

Absolutnym hitem są dla mnie koszyczki Guru In-Line Hybrid Feeder, ich ścianki boczne są tak skonstruowane, że zanęta dobrze skonstruowana może dotrzeć do wody bardzo głęboko. Nota mogłaby być 10/10 ale znalazłem też w nich jedną małą wadę. 

Ponieważ mikrosy Ringers dobrze się kleją i robię to za pomocą rąk (najszybciej i skuteczniej) najprawdopodbniej  1/10 1/ 20 czy jeszcze jakoś tam, trudno jest mi to ocenić koszyk nie obraca się cięższą formą do dna, tylko czasem spada zanętą do dołu...

Wiem, że super wędkarzom narażę się tą opinią i może pójść fala krytyki, że to niemożliwe. Ale uważam, że jest to możliwe. Kilka razy kulka na włosie była wbita w koszyk podczas ściągania i tyle. A kulki przeważnie daje na wierzch zanęty, nie do środka czy też przy samym koszyku. Więc najprawdopodobniej woda wybija i rozbija pellet zanętowy, a to co jest na włosie zostaje przyduszone źle ułożonym koszyczkiem.

Dlatego warto wg  mnie dość często coś zmieniać, ściągać gdy ryba nie bierze. 

Link to comment
Share on other sites

Doklej ołowiu i przetestuj czy jest poprawa. Może koszyk robi obrót przy ściąganiu? Nie mam go by sprawdzić . Wiesz że metoda to dla mnie jedynie odskocznia. Teoretyzuję. 

Link to comment
Share on other sites

  • Administrators
23 godziny temu, ArekH napisał:

Doklej ołowiu i przetestuj czy jest poprawa. Może koszyk robi obrót przy ściąganiu? Nie mam go by sprawdzić . Wiesz że metoda to dla mnie jedynie odskocznia. Teoretyzuję. 

Ja bym na to nie zwrócił uwagi, gdy jeden z naszych kolegów mi tego nie zasugerował, zacząłem się temu przyglądać i jakby potwierdzam zasłyszaną teorię.
Wg znawców tematu jest to ponoć niemożliwe, np zwykłym koszyczkiem do metody Preston Innovations nie zauważyłem tego problemu.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Ciekawe czy skrzydełka Hybrid,przy ściąganiu nie obracają go w stronę dna. Ale ta przynęta? 

Link to comment
Share on other sites

  • Administrators

Skrzydełka kojarzą mi się ino z podpaskami, efekt reklamy :)
Ja to nazywamy burty:P  Jeśli koszyk się źle obrócił, czyli do góry dupą i przygniótł pellet czy kulkę to w chwili ściągania przy lekkim zacięciu wbił go w skrzydełko burty i tak to wyholowałem, tak to sobie tłumaczę. 

W innym przypadku nie ma szans wg mnie. Bo jeśli koszyk dobrze się ułożył to pellet mikrosy wybuchają a kulka leży swobodnie i jak zatniemy lub nie to nie ma szans aby wbiła się w skrzydełka, bo w wodzie ona się uniesie, a nie wbije...

Link to comment
Share on other sites

  • Administrators
5 minut temu, ArekH napisał:

Na Czarnym masz czystą wodę. Wrzuć kilka razy. Może coś uda się zaobserwować? 

Mam taki zamiar, a na rybach kolego nie miałeś być?

Link to comment
Share on other sites

  • Administrators

Z tymi testami nad Czarnym to mi nie pasuję parabola i długość lotu, wtedy rzuty będą nienaturalne.

Link to comment
Share on other sites

Już tak naukowo się nie zagłębiaj. Opad podajnika się przez to raczej nie zmieni,jedynie uderzenie o wodę. 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Restore formatting

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...