Skocz do zawartości

Nowości Relax Lures


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator

Jeśli kiedykolwiek miałeś spinning w ręku, mieszkając w Polsce, to nie mogłeś nie spotkać i pewnie połowić osobiście na gumy RELAX.

Swego czasu nie wyobrażałem sobie łowienia sandaczy na kopyta tej właśnie firmy. Co jak co, ale na tych gumach stawiałem pierwsze kroki w spinnie. No i które tutaj wybrać do uzupełnienia pudełek, głowa boli z przybytku właśnie :) 

rel1.jpg

 

rel2.jpg

rel3.jpg

rel4.jpg

rel5.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
12 minut temu, mav3rick napisał:

Mnie jakoś one nie mogą przekonać... Żadnego nie mam w pudełku...

Bo na spinna nie umiesz łowić (żart) pewnie za mało lat masz, aby wiedzieć co królowało kiedyś w wodach. (żart) Kopyta białe z czerwonym = sandacz, a twistery małe o kolorze butelkowym z pieprzem to same okonie łowiły. Bywało tak, że ojciec raz dziennie musiał dostawę ze sklepu zrobić. A ja na swoich górkach z łodzi po 60 czy 100 okoni w godzinkę lub dwie targałem :P I to większość była 25cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dobrze, że się obudziłeś i sucho było ;) okoń na minutę

A na poważnie, to jakoś nigdy nie zwróciły mojej uwagi. Przy kolejnej wizycie w sklepie kupię coś na próbę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo na spinna nie umiesz łowić (żart) pewnie za mało lat masz, aby wiedzieć co królowało kiedyś w wodach. (żart) Kopyta białe z czerwonym = sandacz, a twistery małe o kolorze butelkowym z pieprzem to same okonie łowiły. Bywało tak, że ojciec raz dziennie musiał dostawę ze sklepu zrobić. A ja na swoich górkach z łodzi po 60 czy 100 okoni w godzinkę lub dwie targałem  I to większość była 25cm.

Bo innych wtedy nie było. Mam chyba jeszcze kupowane lata temu na giełdzie wędkarskiej na ul.Twardej w Wa-wie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
Teraz, Elvis napisał:

Bo innych wtedy nie było. Mam chyba jeszcze kupowane lata temu na giełdzie wędkarskiej na ul.Twardej w Wa-wie.

Ostatnie sandacze na kopyta Relax łowiłem 4 lata temu, czyli wtedy gdy totalnie pochłonął mnie feeder i jezioro Czarne. Czas wrócić do korzeni :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnie sandacze na kopyta Relax łowiłem 4 lata temu, czyli wtedy gdy totalnie pochłonął mnie feeder i jezioro Czarne. Czas wrócić do korzeni

Ale na leżąco raczej ciężko będzie spinningować Ty się wpierw zreperuj :)

Zapraszam do siebie na Nysę, zobaczysz co to znaczy nałazić się by coś złowić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
3 minuty temu, mav3rick napisał:

 

 

Ale na leżąco raczej ciężko będzie spinningować emoji14.png Ty się wpierw zreperuj :)

Zapraszam do siebie na Nysę, zobaczysz co to znaczy nałazić się by coś złowić ;)

Reperuję się i balsamuję właśnie, a łódka powoli zaczyna się robić :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do przynęt Relax proponuję oprócz klasyków sprawdzić również inne łowne modele bo jest w czym wybierać. Jeżeli chodzi o dobór kolorystyki, to jak wiemy zależna jest od pogody, pory roku, oraz czystości wody. Od dłuższego czasu moje ulubione modele na szczupaka to OHIO 5" i KING SHAD 5". Warto też zwrócić uwagę na nowości które wyszły a mianowicie model BASS w wielkości 2,5" i 3" sprawdzające się na okonie :-)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
17 minut temu, Hubert Aszkielaniec napisał:

Co do przynęt Relax proponuję oprócz klasyków sprawdzić również inne łowne modele bo jest w czym wybierać. Jeżeli chodzi o dobór kolorystyki, to jak wiemy zależna jest od pogody, pory roku, oraz czystości wody. Od dłuższego czasu moje ulubione modele na szczupaka to OHIO 5" i KING SHAD 5". Warto też zwrócić uwagę na nowości które wyszły a mianowicie model BASS w wielkości 2,5" i 3" sprawdzające się na okonie :-)

A co byś polecił na przezroczystą wodę i duże okonie? Czasami koledzy rzucają cały dzień i nic... A woda ma okonie powyżej 1kg. Mnie udało się je skusić czasem na poppery ale tyko w czasie gdy atakowały stadem na wodzie i tylko i wyłącznie jak rzucało im się przynętę w miejsce gdzie atakowały swoje ofiary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...