Skocz do zawartości

Kawały w dlaRyb.pl


Gość
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator

Wchodzi facet do warzywniaka i mówi:
- Poproszę kilogram robaczywych jabłek.
- A po co panu robaczywe?
- Idę jutro na ryby i nie chce mi się kopać w ogródku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 3 tygodnie później...

Cieszyn. Podstawówka. Trzecia klasa, lekcja matematyki.
– Aniu, co robi twój tata? 
– Jest nauczycielem w przedszkolu. 
– A ile zarabia? 
– 760 zł. 
– A mama? 
– Mama jest bibliotekarką i zarabia 640 zł. 
– To ile wynosi wasz budżet? 
– 1400 zł miesięcznie. 
– Bardzo dobrze, piątka. Jasiu, a twój tata? 
– Mój tata jest celnikiem na przejściu kolejowym i zarabia 900 zł, mama pracuje w izbie celnej na przejściu samochodowym i zarabia 850 zł, nasz budżet wynosi 9000 zł miesięcznie. 
– Eh, Jasiu, no źle, znów będę ci musiała jedynkę postawić… 
– Chuj mnie to obchodzi, przynajmniej żyjemy jak ludzie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...
  • 2 miesiące temu...

Starsze małżeństwo, No duże starsze, zaczęło sie kupić kto ma większa skleroze

Dziadek z babką  sie przekomarza i mówi jej, jaką Ty to masz sklerozę, na co babka zbulwersowana odpowiada

dziadu stary toż to Ty nie pamiętasz jak sie nazywasz,  i tak sie kłócą   przez pół godziny

W końcu dziadek wpada na pomysł i mówi do babki. Idź do sklepu kup masło i chleb, ale nie zapisuje tego nigdzie.

Babka myśli i mówi no dobra, a Ty kawy zaparz  i poszla

Dziadek czeka wypił swoją kawę, czeka wypił od babki, mija godzina babki niema. Zaczął sie niecierpliwić krzątać po domu niespokojny. W końcu babka wchodzi po dwóch godzinach z uśmiechem na twarzy, z puszką farby - dziadek w śmiech, popłakał sie ze śmiechu, i opanowując śmiech mówi- no i kto, no i kto ma większa sklerozę no kto  przecierz nie kupiłaś pędzla 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedzie trędowaty tramwajem.
Wchodzi kanar, podchodzi do niego:
- Bilet proszę.
Ten spanikowany zaczyna przetrząsać kieszenie.
Odpada mu ręka.
Przeprasza, podnosi ją i wyrzuca przez okno.
Zdenerwowany, jeszcze gwałtowniej przeszukuje kieszenie.
Odpada mu noga.
Przeprasza, podnosi i wyrzuca.
Już w kompletnej panice traci drugą nogę.
Za okno.
Kanar przygląda mu się i mówi spokojnie:
- My tu gadu gadu, a ja widzę, że pan mi powoli spie*dala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Sołtys stan napisał:

Jedzie trędowaty tramwajem.
Wchodzi kanar, podchodzi do niego:
- Bilet proszę.
Ten spanikowany zaczyna przetrząsać kieszenie.
Odpada mu ręka.
Przeprasza, podnosi ją i wyrzuca przez okno.
Zdenerwowany, jeszcze gwałtowniej przeszukuje kieszenie.
Odpada mu noga.
Przeprasza, podnosi i wyrzuca.
Już w kompletnej panice traci drugą nogę.
Za okno.
Kanar przygląda mu się i mówi spokojnie:
- My tu gadu gadu, a ja widzę, że pan mi powoli spie*dala.

Bleeeeeee ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...