Bzdury i pierdoły

[Grendziu]

Niczego nie żałuję, niczego nikomu nie muszę nic udowadniać  A kasa, to jest bzdura, pierdoła, którą można odrobić. Śmierć i choroba to są problemy, bo bez tego wszystko w ch...
Sorry, za smęty, ale znowu mnie nap.... ktoś w żebra na maksa.

[elvis]

Sorry. Jestem chory. Trzeci dzień łeb mi pęka, szczypią i łzawią mi oczy, mam podniesione ciśnienie ??????

Padam.

Jadę do pracy, ale nie wiem co z tego będzie.

[Ostap]

Sorry. Jestem chory. Trzeci dzień łeb mi pęka, szczypią i łzawią mi oczy, mam podniesione ciśnienie ??????

Padam.

Jadę do pracy, ale nie wiem co z tego będzie.

O masz! Witaj w klubie. Mam tak samo.

[Grendziu]

Czwartek i piątek też biegałem, miałem akty notarialne, żarłem tabsy i byłem jak naćpany... Dałem jakoś radę. Dziś i  juro po dwa spotkania, na tą chwilę nieprzytomny z bólu, ale zaraz ketonal powinien ulżyć...
Elvis i Ostap grypa?

[elvis]

Chyba, że świńska.

[Kotwic]

Głowy do góry ludkowie, mimo chorób, mizernej pogody zawsze warto być optymistą.

Niebawem pierwszy masowy i doroczny wyjazd rodaków na wody wszelakie, tłok na ulicach, setki łodzi, ale i lepsza pogoda pewnie, liny w trzcinach, ciepłe wieczory.

[ArekH]

Oj ,co byś miał rację z tym ciepłem. Wyjątkowo kapryśna ta nasza wiosna. Niemal co rano szron na podwórzu. 

[suwi]

29 minut temu, Kotwic napisał:

Głowy do góry ludkowie, mimo chorób, mizernej pogody zawsze warto być optymistą.

Niebawem pierwszy masowy i doroczny wyjazd rodaków na wody wszelakie, tłok na ulicach, setki łodzi, ale i lepsza pogoda pewnie, liny w trzcinach, ciepłe wieczory.

Liny w trzcinach powiadasz  to czas ruszać na Dgał po zezwolenie  

[Ostap]

Grypa? Nie! U mnie to zatoki.

[Grendziu]

40 minut temu, Ostap napisał:

Grypa? Nie! U mnie to zatoki.

Każdemu rybki wychodzą...
I brak chmielu w krwi kolego