Łowisko Rybieniec

[mav3rick]

To ja podepnę się pod temat 253 blaty kuchenne w okleinie, mimo że pogoda nie bardzo bo intensywne opady deszczu są, ale to na zewnątrzobecnie do godziny ok 4ej przewidziany brak aktywności związany z brakiem zanęty pfuu materiału roboczego. Ale załoga nie wykazuje oznak stresu, wręcz widać radość, gdyż o tej porze grube ryby w tarliskach do rana, przez co drobnica ma luz ok 4ej przewidziany chwilowy zrwy co by ok 6ej w momencie wejścia na łowisko pfuu magazyn, gruba ryba pfuu szefostwo widziało oznaki zerowania yyy pracowania @Grendziu jestem z Tobą

Aaa bym zapomniał, drobnica by trzymała się w aktywności odpowiednio jest nęcona tzn pojona atraktorami wysoko kofeinowymi, jak i donęcana owocowami, jak i warzywami.

[Grendziu]

Niestety  nadal bez brań. Zawiódł po raz kolejny Ringers,  także orzeszki tygrysie i The Key Nash jakoś nie ogarnął tematu...

? 

 

Niepotrzebnie umieszałem tyle litrów zanęty, trzeba było bawić się stopniowo. Karpiarstwo ponownie mnie nie kupiło... szkoda, że na tej wodzie nie można  łowić na feeder...

Ponoć hitem na łowisko są w tym roku kulki o smaku Donalda.

[Ostap]

Ale tego kaczora?

Ciesz się że nad wodą jesteś!

Umiejętności to już pomijam hahahahaha

Stara angielska szkoła mówi mało i często a Ty tonę żarcia na raz!

Nie odrobiłeś lekcji!

Hahahahaha pozdro karpiaszu

[MjMaciek]

Grendziu pocieszę cie w tym tygodniu u nas na śląsku również jest słabo chłopaki dają mi info z różnych wód - rybka nie łyka

Co do towaru - jeśli nie przedobrzyłeś z ziarnami - kulkami - pelletem tłustym - to na mój nos w wodzie już nic nie ma po 12 godzinach ewentualnie chmurka została....

Gorsza sprawa gdy się trafi paru specjalistów i do wody wpuści 20-30 kuku parzonej o tej porze roku - bankowo rybka zatka się - i lipa

 

Pytałem cię czy cosik się spławiło - pokazało ....

[elvis]

Tak jak Maciej pisze. Rybki nie współpracują nigdzie. Nie szukałbym winy w przynętach czy zanęcie. Jeśli rybki nie pobierają to ani Kaczor, ani Donald nic nie pomoże.

[Grendziu]

1 godzinę temu, MjMaciek napisał:

Grendziu pocieszę cie w tym tygodniu u nas na śląsku również jest słabo chłopaki dają mi info z różnych wód - rybka nie łyka

Co do towaru - jeśli nie przedobrzyłeś z ziarnami - kulkami - pelletem tłustym - to na mój nos w wodzie już nic niema po 12 godzinach ewentualnie chmurka została....

Gorsza sprawa gdy się trafi paru specjalistów i do wody wpuści 20-30 kuku parzonej o tej porze roku - bankowo rybka zatka się - i lipa

 

Pytałem cię czy cosik się spławiło - pokazało ....

Spławy były wieczorem tam gdzie nęciałem ... a dałem mało zanęty. Wg mnie dziś jest ten idealny dzień, najlepszy w roku ?

 

Zdezerterowałbym.  Teraz piwko jajecznica i w koce na 3h. 

Resztę wrażeń wieczorem na blogu. Ostatp łódkę chcę!!!

[ArekH]

Ty się łowić ucz,a nie łódkę!

[Ostap]

Pewnie! Pan wygodny już narzeka że musi trochę powiosłować? hahaha

Dawaj zdjęcia potworów a nie marudzisz

[Grendziu]

12 godzin temu, Ostap napisał:

Pewnie! Pan wygodny już narzeka że musi trochę powiosłować? hahaha

Dawaj zdjęcia potworów a nie marudzisz

Wytłumaczę Ci o co "kaman" jak zadzwonisz, bo jestem na tablecie, a tel mi klęknął na maksa

[Grendziu]

Podsumowanie z wyprawy