Plany na rok 2017

[ArekH]

Daniel. Szacun. Masz jakieś fotki tych łowisk? 

[elvis]

Nie mam. To nic szczególnego. Wykopane trzy sadzawki. Dwie mają po około 30x60 i ta jedna ma 15x50
Nie mam nawet pojęcia. Te dwie sa po drugiej stronie rzeki a ta jedna jest u mnie 100m za płotem. I jeszcze tam nie byłem.

[cygan786]

Co do wędkowania to może być jak w tym roku z tym że chciałbym "zaliczyć" dwie rzeki- Wisła i Odra.
Rybomania w Pyrylandii-zobaczymy jak się ułoży.
I w końcu być na zlocie dlaRyb -to też zależy od wielu czynników.
Zakup pontonu do rekreacji i wędkowania.

[Grendziu]

14 minut temu, cygan786 napisał:

I w końcu być na zlocie dlaRyb-to też zależy od wielu czynników.
 

To może zrobimy tak, że zlot "dla Ryb" będzie trwać cały rok, wtedy nas znajdziesz

[cygan786]

To może zrobimy tak, że zlot "dla Ryb" będzie trwać cały rok, wtedy nas znajdziesz

Tylko nie wiem czy wasze wątroby taki Tour de Pologne wytrzymają.

[ArekH]

Ty się już synku o moją wątrobę nie stresuj.   Stawaj na ubitej ziemi. Grendziu polewa i się oblizuje, bo mu nie wolno.  

[cygan786]

Watroba zostanie w domu? Wolę zieloną trawe,zawsze to miekko pod tyłkiem.

[stas1]

Plany na przyszły rok

zawody okręgowe na Oderce z ramienia Pzw

kilka zawodów komercyjnych

więcej rzeki jak czasu starczy

złapać misiaczka powyżej 10

[suwi]

Dokładam zlot DlaRyb

Oraz walka z Amurami na Instytucie 

[Ostap]

Ty się już synku o moją wątrobę nie stresuj.   Stawaj na ubitej ziemi. Grendziu polewa i się oblizuje, bo mu nie wolno.  

Grendziu to już dawno powinien odstawić alko w sumie to jak Wy wszyscy i skupić się na łowieniu nie piciu.

Ja nie mam planów na 2017 bo mam kolejne dziecko.