Wielofunkcyjne torby wędkarskie

[NPC]

8 minut temu, ArekH napisał:

Nie raz, zasiadka była mokra nie tylko deszczowo Po przebudzeniu w domu, pierwsza myśl, sprzęt. Auto na podwórze, reszta na części w garażu i na następny dzień sucha. Nie ma rzeczy niezniszczalnych. Co nie kupisz, musisz dbać. Oczywiście jeśli chcesz by dłużej służyło. Mój pokrowiec Dragon-a, ma już ponad 10 lat i nie zamierzam go zmieniać. Nie jest usztywniany, jedynie ścianki piankowe. Bardzo funkcjonalny, nigdy nie ma problemu z zapakowaniem do auta. Schnie szybciutko. Torba Korum-a, owszem nasiąka, ale szybko oddaje wilgoć. Podbieraki żyłkowe, nie ma z nimi problemu. Torba na siatkę Koga, gumowana, jak wieszam w garażu, otwieram zamek i to wystarcza. 

Bo my jesteśmy ludźmi starej daty gdzie kupowało się raz, dobrze i dbało się o te rzeczy. Teraz ta młodzież, szkoda słów  
Oni kupią nowe, jednorazówki mówiąc coś o ekologii gdzie my o nią dbaliśmy bez myślenia o tym.

[ArekH]

51 minut temu, NPC napisał:

Teraz ta młodzież,

Nie koniecznie. Miałem kolegę, który przyjeżdżając na wędkowanie, skrobał! haczyki z robaków, założonych na poprzedniej zasiadce. Takim był leniem. Inny, jeżdżąc WSK nad wodę, miał tak porządnie dokręcone kołowrotki do wędek, że jechały z nim na wodę, obijając się o asfalt. Niby żyłka Stilon, była kiepska, ale pomimo zaczepów, jakoś je dociągał nad wodę za motorkiem. 

[Grendziu]

Po pierwsze nie każdy ma murowany garaż w kubaturze domu i najlepiej przy kotłowni. W zimie mam wilgoć tam gdzie to było , jeśli nie wyschło na rybach to zgniło proste. Nauczyło mnie to, że wędki trzymam teraz w chacie z kołowrotkami., bo to jest cenne. Torbe chciałem w tym sezonie wymienić tak czy tak... 

Była prośbą o propozycję, a nie pitolenie co i jak???

[ArekH]

14 minut temu, Grendziu napisał:

Po pierwsze nie każdy ma murowany garaż w kubaturze domu

W budynku gospodarczym, nie ogrzewany. Możesz sprawdzić, więc nie marudź. Nie dbasz Darecki o rzeczy i nie ma powodu walić focha, bo żadna rzecz nie zgnije w ciągu nawet tygodnia. Chyba że kanapka w torbie. Zdarzało Mi się. 

 

16 minut temu, Grendziu napisał:

Była prośbą o propozycję, a nie pitolenie co i jak???

Nie ma problemu. Przepraszamy, ale przypomnimy się. 

[Grendziu]

3 minuty temu, ArekH napisał:

W budynku gospodarczym, nie ogrzewany. Możesz sprawdzić, więc nie marudź.

Ogólnie napisane nie do Ciebie bite

 

3 minuty temu, ArekH napisał:

Nie dbasz Darecki o rzeczy i nie ma powodu walić focha

Masz rację, nie dbam, czasami nie mam czasu, a czasami zapominam. Choć o te drogie dbam, może nie tak jak Ty, ale staram się 

[ArekH]

Nie trzeba specjalnych warunków. Po powrocie pootwieraj przegrody, a torbę powieś za jedno ucho w przewiewnym miejscu. Tak, nie o to było pytanie. Inne pytanie, ilu przegród potrzebujesz, czy jeno pojemnika by wszystko wrzucić. Masz pecha. Na tą chwilę, jak i większość, jeno Ja Tobie odpisuję. Koledzy, a mają fajne rzeczy, się nie wyrywają. Osobiście używam Korum. Mogła by tobie przypasować, ale nie ma już w ofercie. EVA jest wodoodporna, ale trzeba pamiętać, że wilgoci ze środka też nie wypuści. Coś za coś. 

[Ardiansson]

@ArekH Ty tak na poważnie tlumaczysz staremu facetowi jak ma se torbę wysuszyć? 

[Grendziu]

@ArekH planuję zakup EVA, jedna do siatki, kosza do podbieraka ewentualnie sit, druga lub i trzecia taka, aby była do akcesoriów a jedna do zanęty. Jeszcze fajnei gdyby można było tam gdzieś wrzucić podpórki. Chodzi o minimalizm i szybkie decyzje, np siadam na łódkę płyne na inny cypel lub jadę na ryby do Ciebie z feederami, po to wysprzedałem sprzęt aby pójść w minimalizm, nie lubię patrze na wędki i kręciołki na które nie łowię, co roku też sporo utylizuję akcesoriów. Nie cierpię chomikowania, za to niestety za dużo wydaję...

[ArekH]

8 minut temu, Hotpoint napisał:

@ArekH Ty tak na poważnie tlumaczysz staremu facetowi jak ma se torbę wysuszyć? 

Skoro mu zgniła, to trza jak z dzieckiem. Z resztą, nie dziw się dziadkowi

[ArekH]

1 minutę temu, Grendziu napisał:

planuję zakup EVA

Popieram co do siatek itp. Do akcesoriów, radzę materiał, tak jak napisał @jakub_wr. Nawet jak napada, jest jak odparować. Rzeczy które używamy, nie są najtańsze. Szkoda by rdzewiały, czy gniły.