W tym roku zamierzam zakupić nowe opakowanie śrucin ołowianych. Dodatkowo zastanawiam się nad zakupem zaciskacza do tych śrucin i wyważarki do spławika.
Do tej pory stosowałem ołów firmy Balsax i nie był to szczyt moich marzeń. Dla początkującego wędkarza jest to dobra propozycja, ale jak ktoś chce się pobawić w precyzyjne gruntowanie, to jest problem. Miałem wrażenie, że śruciny w poszczególnych przegródkach nie są równej wagi. Dodatkowo ich nacięcie nie było równe, co skutkowało złym zaciskiem na żyłce i spadaniu z niej. Teraz ten problem chcę zlikwidować. W takim razie co powinienem kupić? Czy dodatkowe akcesoria, mimo iż niedrogie są warte wydatku?