Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'blaszaka' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • OGÓLNE
    • Witamy
    • FUNDACJA - ŁOWISKA - PORTAL "dla Ryb"
    • Wędkarstwo dla osób niepełnosprawnych
    • Wieści znad wody
    • Nowości na rynku wędkarskim
    • Pozostałe tematy związane z rybami
    • Imprezy i zawody wędkarskie
    • Zanęty wędkarskie
    • Przynęty wędkarskie
    • Konkursy serwisu dlaRyb.pl
  • ŚWIAT NAUKI
    • Przyroda i ochrona środowiska
    • Ichtiologia
    • Prawo
    • Akwarystyka
  • METODY I TECHNIKI WĘDKARSKIE
    • Wędkarstwo gruntowe
    • Wędkarstwo spławikowe
    • Wędkarstwo spinningowe
    • Wędkarstwo morskie
    • Wędkarstwo podlodowe
  • SPRZĘT WĘDKARSKI
    • Akcesoria wędkarskie
    • Kołowrotki
    • Wędki
    • Sprzęt pływający
    • Odzież wędkarska
    • Nasze zakupy wędkarskie
    • Handmade
  • KULTURA
  • ŁOWISKA
    • RZGW - jeziora - rzeki - zbiorniki
    • Komercyjne
    • Zagraniczne
  • GIEŁDA
    • Kupię
    • Sprzedam
    • Zamienię
    • Oddam
  • WOLNA STREFA
    • Kultura regionalna
    • Humor
    • Media
    • Hyde Park
  • SPRAWY TECHNICZNE
    • Regulaminy i administracja
    • Archiwum
    • Uwagi dotyczące forum

Blogi

  • Darek
  • Piotr Traczuk
  • BLOG DANIELA
  • RubiksFishing
  • Feeder transporter
  • Artur Kraśnicki blog
  • Spearfishing-Łowiectwo Podwodne
  • zWędkąPrzezNysę
  • Czesław Czech blok wędkarski
  • Sagittaria sagittafolia
  • Wędkarstwo u Zbyszka
  • Podwodna Polska
  • Feeder & Waggler
  • ABC Wędkarstwa z Kubikiem
  • Mój blog podróżniczy
  • Splot- zawodnicze początki
  • Orszak Trzech Króli
  • Pomysły Pawcia.
  • TOMCZYKwedkuje

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Znaleziono 1 wynik

  1. Wędkarstwo podlodowe wbrew pozorom daje nam sporo możliwości i sporo metod łowienia. Śmiało możemy złapać na wędkę każdą rybę, która jest poza okresem ochronnym. Spod lodu trafiają się nawet liny i karasie, choć nie są to ryby, które chętnie żerują w zimnej wodzie. Zestaw przedstawiony na zdjęciu można wykorzystać zarówno łowiąc na blaszkę jak i na spławik Najpopularniejszymi rybami w wędkarstwie podlodowym są jednak okonie oraz płocie i leszcze. W połowie tych ryb wyróżniamy kilka podstawowych metod wędkarskich: Blaszka - jest to metoda polegająca na łowieniu głównie okoni na małą błystkę podlodową. Błystka ta zakończona jest dołączoną luźno kotwiczką lub wlutowanym haczykiem o 2-3 grotach. Łowienie na blaszkę przypomina troszkę spinning. Wpuszczamy tę przynętę do przerębla i pozwalamy jej opaść na dno. Następnie mniej lub bardziej energicznymi ruchami podbijamy naszą blaszkę do góry na wysokość kilkudziesięciu centymetrów. Czasami na metr i więcej. Zdarzają się rzadkie przypadki łowienia z toni, gdzie nasza przynęta nie opada do końca na dno, ale musimy być wtedy pewni gdzie przebywają nasze okonie. Jako ciekawostkę można nadmienić, że ta metoda nazywana jest czasami "szarpakiem", ale nie ma ona nic wspólnego z żadnym procederem kłusowniczym. Wędka do tej metody na ogół ma od 50cm do nawet metra. Na ogół jest to przedział 50-70cm. Stosowanie kiwoka jest absolutnie dowolne i zależy od upodobań wędkarza oraz sztywności wędziska. Brak kiwoka wymusza zastosowanie bardziej miękkiej wędki z uwagi na sygnalizację brań. Posiadając sztywną wędkę bez kiwoka możemy mieć problemy z zauważeniem brania ryby i skutecznym zacięciem. Żyłki jakie stosujemy zawierają się najczęściej w przedziale 0,10-0,14 mm. Oczywiście w miarę doświadczenia można zastosować cieńszą lub grubszą żyłkę w zależności od upodobań i potrzeb. Mormyszka - to metoda najbardziej uniwersalna, pozwalająca na łowienie wielu gatunków ryb. Zarówno tych drapieżnych, jak i spokojnego żeru. Jako przynętę główną stosujemy tzw. mormyszkę. Jest to mała kuleczka lub łezka z wlutowanym weń haczykiem. Posiada ona małą dziurkę, przez którą przewlekamy żyłkę mocując ją do haczyka. Metoda ta została wymyślona w Rosji i ma za zadanie imitować kiełża zdrojowego potocznie nazywanego mormyszem. Haczyk mormyszki dodatkowo okraszany jest przynętą, którą najczęściej stanowi ochotka. Metoda ta wymaga delikatniejszego łowienia w porównaniu do metody na blaszkę. Stosowane są różne rozmiary i kolory mormyszek. Najpopularniejszymi są mormyszki wykonane z wolframu, który jest metalem cięższym od ołowiu i pozwala na skuteczne opuszczenie na dno nawet najmniejszych zestawów. Po opuszczeniu przynęty na samo dno zaczynamy delikatnie podnosić ją do góry wprowadzając ją w subtelne drgania. W celu utrzymania odpowiedniej amplitudy drgań mormyszki musimy zastosować kiwok na szczytówce wędki. Kiwok ten nie tylko ma za zadanie odpowiednio prowadzić przynętę, ale również wskazywać nam brania. Dzięki kiwokowi możemy doskonale zauważyć nawet najdelikatniejsze branie. Wędki do łowienia na mormyszkę występują w najczęściej w dwóch odmianach. Pierwsza to standardowa wędka z kołowrotkiem. W przeciwieństwie do wędki do łowienia na blaszkę tutaj kiwok jest konieczny z powodu, o którym wspomniano powyżej. Sam kiwok może być wykonany z różnych materiałów. Stosowane są cienkie, metalowe pręciki, włosy dzika, plastikowe listki, a nawet odpowiednio przycięte klisze fotograficzne. Najważniejsza w tym przypadku jest wygoda oraz przekonanie wędkarza o ich skuteczności. Sama wędka jest jest na ogół minimalnie krótsza od wędki opisanej wcześniej. W przypadku stosowania kołowrotka długość wędki zaczyna się od 30-40 i kończy na 60-70 cm. Najczęściej stosowaną długością jest 40-50cm. Kołowrotek stosujemy również jak najmniejszy. Drugim rodzajem wędki stosowanej do łowienia na mormyszkę jest tzw. bałałajka. Jest to wędka wymyślona również przez Rosjan. Od zwykłej wędki z kołowrotkiem różni się tym, że go nie posiada oraz jej długość zawiera się w przedziale około 20-30cm plus kiwok (czasami zawodnicy doklejają do wędki przedłużki, by spełniała wymóg długości wg RAPR). Zapas żyłki nawinięty jest w ruchomej szpulce wewnątrz korpusu wędki i nie jest ona rozwijana z tego że korpusu podczas wędkowania. Łowienie na bałałajkę wymaga dużego wyczucia w holowaniu ryby, gdyż hol wykonywany jest za pomocą rąk, które wyciągają rybę z przerębla łapiąc bezpośrednio za żyłkę. Sama żyłka jest bardzo delikatna i jaj grubość zaczyna się już od 0,06mm. Podczas łowienia na mormyszkę możemy zastosować bardzo delikatne zestawy, które pomogą nam złowić nawet najmniejsze rybki. O ile w rekreacyjnym łowieniu nie jest to towar pożądany, o tyle podczas zawodów wędkarstwa podlodowego liczy się każdy punkcik i podczas chimerycznego żerowania ryb może to być klucz do sukcesu. Spławik - jest to najbardziej stacjonarna i również popularna metoda łowienia. Tutaj stosujemy zwykły zestaw spławikowy. Taki, jaki stosujemy podczas łowienia na długą wędkę, gdy lód jest już tylko wspomnieniem. Stosujemy dość małe i czułe spławiki, które pozwolą nam zauważyć najdelikatniejsze branie. Jako, że metoda ta polega na okupowaniu jednego przerębla (lub dwóch, jeśli łowimy na dwie wędki) stosujemy tu zestawy najczęściej na grubszą rybę. Metoda spławikowa wielbiona jest przez łowców leszczy, które i zima lubią sobie dobrze podjeść. Wymaga to jednak doskonałej znajomości łowiska i upodobań ryb, gdyż trafienie z zimową zanętą to duża sztuka. Długość wędki jest tu absolutnie dowolna, ale lepiej sprawdzają się wędki dłuższe o charakterystyce zbliżonej do tych, którymi łowimy na błystkę. Kiwok oczywiście zostawiamy w pudełku, gdyż to spławik jest sygnalizatorem brań.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...