Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'harry' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • OGÓLNE
    • Witamy
    • FUNDACJA - ŁOWISKA - PORTAL "dla Ryb"
    • Wędkarstwo dla osób niepełnosprawnych
    • Wieści znad wody
    • Nowości na rynku wędkarskim
    • Pozostałe tematy związane z rybami
    • Imprezy i zawody wędkarskie
    • Zanęty wędkarskie
    • Przynęty wędkarskie
    • Konkursy serwisu dlaRyb.pl
  • ŚWIAT NAUKI
    • Przyroda i ochrona środowiska
    • Ichtiologia
    • Prawo
    • Akwarystyka
  • METODY I TECHNIKI WĘDKARSKIE
    • Wędkarstwo gruntowe
    • Wędkarstwo spławikowe
    • Wędkarstwo spinningowe
    • Wędkarstwo morskie
    • Wędkarstwo podlodowe
  • SPRZĘT WĘDKARSKI
    • Akcesoria wędkarskie
    • Kołowrotki
    • Wędki
    • Sprzęt pływający
    • Odzież wędkarska
    • Nasze zakupy wędkarskie
    • Handmade
  • KULTURA
  • ŁOWISKA
    • RZGW - jeziora - rzeki - zbiorniki
    • Komercyjne
    • Zagraniczne
  • GIEŁDA
    • Kupię
    • Sprzedam
    • Zamienię
    • Oddam
  • WOLNA STREFA
    • Kultura regionalna
    • Humor
    • Media
    • Hyde Park
  • SPRAWY TECHNICZNE
    • Regulaminy i administracja
    • Archiwum
    • Uwagi dotyczące forum

Blogi

  • Darek
  • Piotr Traczuk
  • BLOG DANIELA
  • RubiksFishing
  • Feeder transporter
  • Artur Kraśnicki blog
  • Spearfishing-Łowiectwo Podwodne
  • zWędkąPrzezNysę
  • Czesław Czech blok wędkarski
  • Sagittaria sagittafolia
  • Wędkarstwo u Zbyszka
  • Podwodna Polska
  • Feeder & Waggler
  • ABC Wędkarstwa z Kubikiem
  • Mój blog podróżniczy
  • Splot- zawodnicze początki
  • Orszak Trzech Króli
  • Pomysły Pawcia.
  • TOMCZYKwedkuje

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Znaleziono 3 wyniki

  1. Grendziu

    Pies Harry na lodzie

    Ujście rzeki Noteci w Santoku do Warty zimą
  2. Grendziu

    Pies Harry na rybach

    Idealny przyjaciel a dłuższe zasiadki wędkarskie.
  3. Grendziu

    Przyjaciel nad wodą

    Szukam przeważnie takich miejsc na rybach, gdzie maksymalnie mogę skupić się na obcowaniu z naturą. Gdzie panuje cisza, spokój, a jedyne dźwięki, które są ukojeniem do mojego ucha, to te dzikie, zwierzęce, ptasie, rybie. Towarzyszem moich wypraw, bardzo często jest pies Harry. Sam w domu nie może zostać ponad 24h, więc chcąc nie chcąc, kiedyś ten pierwszy raz nad wodą musiał być. Beagle od szczeniaka został przyzwyczajony do tego, że jadąc gdziekolwiek, musi widzieć wszystko, miejsce obok kierowcy jest zarezerwowane wyłącznie dla niego. Ciekawość pieska jest w odpowiedni sposób wynagrodzona. Gdy się pakuję na ryby, to mnie pilnuje, obserwuje, chodzi za mną do garażu i czeka na odpowiednią komendę, a gdy jest pewien, że jedzie ze mną nad wodę radość jego nie zna granic Czy można nie ulec temu spojrzeniu, które mówi, weź mnie nad ryby? Gdy chodzimy razem na spinning to wszędzie musi tego swojego "nocha" pierwszy wcisnąć, zawsze wyprzeda mnie, gdy chcę wejść na kolejny pomost, czy też kolejną miejscówkę. Z początku mnie to trochę drażniło, zacząłem twierdzić, że tak może spłoszyć mi ryby, ale nic bardziej mylnego, jest bardziej cichy ode mnie. Przede wszystkim nigdy nie szczeka, nie reaguje, gdy holuję rybę. Gdy już ją podbieram, niemal przez sekundę jest jej ciekawy, po chwili staje mu się ona obojętna. Gdy wypuszczam dany okaz rybi do wody, przynajmniej nie jest dzięki temu dodatkowo zestresowany. No, może czasem poszczeka sobie na jakieś ptaszki, widocznie jego zmysł myśliwski nie do końca zanikł Pies został tak wychowany, że jest przyjazny do ludzi. Nie atakuje, nie warczy, łatwo go skusić jakimś kąskiem. Jadąc na nockę czy dłuższą zasiadkę dzięki Harremu, czuję się bezpiecznie. Jest moim nocnym strażnikiem, szybciej słyszy i reaguje, gdy ktoś pod postacią nocy zbliża się do Nas. Rasa Beagle ma to do siebie, że jest bardzo uparta, jak sobie coś ubzdura, to nie ma zmiłuj. W lesie, czy na polanie, jak złapie trop potrafi uciec i przez kilka dni nie da znaku życia, ale przeważnie psiaki wracają. Harry różni się trochę od pozostałych Beagle, nigdy nie odchodzi za daleko sam. Wiadomo, że nie siedzi ze mną przez 48h na pomoście, bo ciekawi go życie, mikro środowisko, jakieś tam zapachy, ale nie zdarza mu się też, że oddali się poza zasięg wzroku. Musi mnie widzieć, czuć. Sam siebie jakoś kontroluję. Gdy zdarza mi się samemu jechać nad wodę, bez Harrego, to jednak kogoś mi brakuje. Przyjaciel psiak na rybach ze mną zawsze jest pożądany!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...