Bardzo ważną czynnikiem przy cały zestawie dla mnie jest oznaczenie grunty na żyłce. Szczególnie gdy łowię na spławik przelotowy montowany jako slider.
Dziś w zestawach przeważają stopery. Pamiętam też jak ręcznie robiliśmy znacznik jako nitka czy też sama żyłka. Jaka konsternacja była, gdy łowiliśmy na łodzi leszcza za leszczem, a źle zawiązany "stoper" wciąż się przesuwał. Czasami trafić na idealne ustawienie ponownie w nocy graniczyło z cudem. Łowiliśmy wędziskami teleskopowymi o długości 4-4,5m a łowiliśmy na 8-10metrach. Na czyja w nocy chwytałem stoper i z pamięci zawsze go regulowałem... To były czasy
Dziś stopery używam także przy metodzie gruntowej. Jak i stoper to i koralik... Tak mi jakoś pozostało do dziś
Jakie znaczniki, stopery polecacie?