Noce są już w tym czasie zimne, a jednak karpie na wodach bardzo żywotne. Zresztą karpiszony jedzą jakby non stop. Np. na jeziorze Czarnym na którym wędkuje to właśnie karpiarze czekają na trzy ostatnie miesiące. We wrześniu, październiku i w listopadzie ta ryba jest jakby najbardziej aktywna i łatwiej ją skusić. Woda wydaje się być bardziej dotleniona, zimniejsza, więc z pewnością ilość spożywanego pokarmu idzie w mniejszej ilości do wody. Na co łowicie karpie jesienią najczęściej?