Macie kołowrotki w których wyrwaliście klips przez nieuwagę, rybę lub niszczy on żyłkę?
Przedstawię tutaj jak naprawić ten feler inaczej niż pomysłowe rozwiązanie Marka:
Do naprawy potrzebujemy nitu skręcanego lub zwykłego, sprężynki np. z długopisa, wiertarki z wiertłem lub szlifierki tzw. multitool'a opcjonalnie pilnika do metalu by poszerzyć dziurkę w szpuli na klips.
Jeżeli trafimy z wymiarami nita to odpada nam sporo pracy, w wersji ze sprężynką można modyfikować "naciąg" klipa by był odpowiedni względem użytej żyłki. Oczywiście można też nita naciąć i zabezpieczyć tym:
Można też klips przewiercić i przełożyć go jakimś sprężystym drutem np. dentalem.
Tyle teorii teraz filmiki by było wiadomo co i jak
https://www.youtube.com/watch?v=MgErrqfHjjk