Znajdź zawartość

Wątek zbiorczy gdzie będą pokazane kołowrotki marki Penn. Bez reklamy, naga prawda co siedzi w środku. Oceny kołowrotka pozostawiam Wam. Prosiłbym o pisanie postów np.: "Penn Slammer II" (tutaj link do filmiku lub strony) Z góry dziękuję, przydatny link do tłumacza Googla: https://translate.google.com/ W miarę możliwości będą dodawane nowe linki. Penn Spinfisher V http://www.alanhawk.com/reviews/spf.html Penn Torque I http://www.alanhawk.com/reviews/trqs.html Penn Clash 8000 http://www.alanhawk.com/reviews/clsh8.html Penn Sargus 8000 http://www.alanhawk.com/reviews/sargu8.html Penn Conflict 4000 http://fabulateur.over-blog.com/article-le-moulinet-penn-conflict-4000-122745025.html Penn Spinfisher V Live Liner 6500 https://jeanpaulcharles.wordpress.com/2015/01/13/le-moulinet-penn-spinfisher-v-live-liner-6500/

Nowość firmy Penn czyli Spinfisher VI, opisany: wykonany w technologii CNC, na duże i silne ryby, odporności na pył i wodę: IPX5 Czyli nie odporny na pyły ale jest częściowo odporny na wodę, cena - bezcenny - do lipca https://pl.wikipedia.org/wiki/IP_(stopień_ochrony) Premiera pewnie będzie na ICAST 2018 w lipcu.

Firmy typu Shimano nie zajmują się tylko wędkarstwem, znane firmy często są sprzedawane dlatego warto mieć spis firm matek i firm córek. Nie należy się dziwić, że jedna firma córka produkuje lub zamawia sprzęt dla danej grupy. Często dany sprzęt różni się pomiędzy firmami-córkami tylko kolorem. Svendsen Sport: Savege Gear, Prologic, Okuma, Scierra, Water Wolf, Ron Thompson, Lenz Optics, Eiger, Hansen, E-thrust, Imax, DAM, Effezett, Madcat http://www.svendsen-sport.dk/index.php#brands Newell: Berkley, Shakespeare, Abu Gracia, Penn, Ugly Stik, Rawlings, Coleman, Contigo, Marmot, Aerobed, Campingaz, Stearns https://www.newellbrands.com/our-brands WC Bradley: Część wędkarska jest w firmie Zebco Brands: Zebco, Zebco Europe, Quantum, Van Staal, Fin-Nor, Badlans, Preston Innovation, Korum, Avid Carp, Sonubaits, Browning http://www.wcbradley.com/ Edycja: Dopisanie Browning'a

Hej Krótki poradnik jak samemu zadbać o nasze kołowrotki a w szczególności o hamulec. Podkładki w dzisiejszych czasach są filcowe lub węglowe. Wyciągamy sprężynę zabezpieczającą i wyciągamy podkładki, czyścimy szpule. Podkładki dokładnie odtłuszczamy i wycieramy, odkładamy je do wyschnięcia. Filc: można albo użyć smaru albo oleju w ilościach minimalnych, środka smarnego ma być tyle, ze tyle. Podkładki maja być nasączone a nie ociekać olejem. Węglowe: używamy smaru Składamy wszystko i sprawdzamy płynność hamulca. Jeżeli damy za dużo oleju czy smaru to wystarczy nadmiar wytrzeć ręcznikiem papierowym. Plusy smaru nad olejem: lepiej zabezpiecza przed słoną woda o ile użyjemy smaru odpornego na wymywanie przez wodę. Podkładka metalowa ze "skrzydełkami" zawsze musi być w środku. Specjalnie nie podaję nazw smaru czy oleju by nie robić reklamy żadnej firmie, można użyć szerokiej gamy środków smarnych. Proszę tylko o nie używanie oleju roślinnego.

Był temat o konsorcjach wędkarskich to przyszedł czas na producentów sprzętu. Firmy z linku powyżej i Polscy dystrybutorzy zazwyczaj zamawiają prawie wszystko w Chinach, nie mi oceniać czy to dobrze czy źle, mogę jedynie ocenić jakość użytych materiałów. OEM czyli za Wikipedią: "Original Equipment Manufacturer, OEM (dosłownie producent oryginalnego wyposażenia) – przedsiębiorstwo wytwarzające produkty, które mogą być sprzedawane przez innego producenta." Przykładową taką firmą jest: Haibo http://www.haibofishingreel.com/ Podają na swojej stronie: "Haibo has been long time OEM supplier for famous international brand Quantum, PENN, the Fin - nor, Zebco, Rhino, Abu Garica, Balzer, Shakespeare, Pinnacle &Revox and other manufacture high-end fishing tackle products in OEM partner." Kolejną taką firmą jest Leichi https://www.leichichina.com/ Znana wszystkim Okuma też produkowała i produkuje OEM dla innych. To, że producentem nie jest firma której logo widnieje na konkretnym sprzęcie nie oznacza, że ten sprzęt jest zły, wadliwy itd. Zapewne większość z Was zna portal Aliexpress a jest to portal by kupić pojedyncze sztuki danej rzeczy, by kupować ''kontenerami'' jest portal bliźniaczy ''Alibaba''. Zdziwicie się ile kosztuje większość rzeczy w hurcie, dosłownie grosze. Podpowiem tylko, że nie ma cła (UE na import z Chin) na rzeczy z plastiku więc możecie zamawiać kontenerami Jeżeli posiadacie odpowiednią ilość pieniędzy to można zostać "producentem" a już sami Chińczycy zadbają o katalog, kolorystykę i pozostałe szczegóły bez znaczenia czy to sprzęt wędkarski czy narzędzia elektryczne. Kasa czyni cuda.

Kontynuuje temat "Czy stare kołowrotki są lub były złe", w tym: " używane" kontra "nowe" systemy w starych konstrukcjach. Szybkie ściąganie szpuli w konstrukcjach z przednim hamulcem, takie rozwiązanie obecnie stosuje np. Preston. Nie jest to nowy pomysł: Mitchell 306 W polskich konstrukcjach np. Prexer 1103 Wkręcana korbka Jest jednym z najlepszych możliwych połączeń przekładki głównej z korbką. Obecnie stosowane w konstrukcjach z wyższych "półek", a kiedyś było stosowane powszechnie. Wtedy nie znano luzu na korbie. Składana korbka: Obrazki lepiej naświetlą temat od strony praktycznej.Oto kopia starego Penna.OK, są zmiany ale nieduże. MagSeal Nowość? Tak, z lat '70-ych. Wymyślona dla NASA; na razie tą technologię w kołowrotkach stosuje tylko Daiwa, choć i samemu można powymieniać łożyska. Zdjęcia z internetu. Dziękuję za pomoc! @Jurek

Męczy mnie to coś. http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6016563133&reco_id=12150f4a-e3af-11e5-90c4-fa163e0cbcad&ars_rule_id=201 Wmawiam sobie że jest mi zbędny. No bo prawdę mówiąc jest.

Gdy zaczynałem przygodę z dorszami jakieś 8 lat temu popularny był mocny ciężki sprzęt, który miał dawać radę z przeciążeniami w morskiej wodzie oraz miał wyciągać z głębin potwory. Wyciągnięcie zestawu z samym pilkerem z głębokości 40m było nie lada wyczynem, a co dopiero targanie "trypletu". Pierwszym kołowrotkiem na dorsze, który do dzisiaj mnie nigdy nie zawiódł jest Okuma Salina 55, świetny wytrzymały kręciołek, na którym po kilku latach użytkowania, bez względnej konserwacji nie ma rysy zadrapania. Z tego co czytałem, to zaciąć się może tylko przy największych sumach, tych co ich waga jest plus 100kg, ale ja na takie ryby się nie rzucam jakoś Z racji tego, że zasolenie Bałtyku to jakieś 5% to nie powinniśmy się raczej bać, że nasz kołowrotek od "zadań specjalnych" nie da rady na naszym morzu. Ostatnio szukałem czegoś lekkiego, ale też nie do zajechania, wybór padł na PENN BATTLE II, pierwsze wrażenia są ok, trochę ciężej się skręca niż Salina, ponoć zbudowany do ciężkiego orania w wodach słodkowodnych... Pożyjemy zobaczymy Co Wy byście polecili na nasze "dorszaki"?