Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'podlodowe' .
-
Podrzucam ciekawą fotorelację z zawodów podlodowych PZW Olsztyn. Akurat tutaj tylko druga tura, ale całkiem sporo fajnych fotek. Jak ktoś ma jakieś fajne linki do relacji z zawodów, to wrzućcie https://www.facebook.com/profile.php?id=100011972686883&sk=photos&collection_token=100011972686883%3A2305272732%3A69&set=a.359925854416501.1073741862.100011972686883&type=3
-
Zima mnie trochę zaskoczyła. Mimo, że pojawiła się w typowym terminie, wygląda jak to zima na Mazurach, to z dziwnych powodów nie zdążyłem się na nią przygotować. Jasne, ubranie jako takie mam, lód też nienajgorszy (grubość lodu około 20 cm) ale sprzętu do łowienia brak. Tak dawno nie wybierałem się na połowy podlodowe, że wędka (jeno jedną miałem) zagubiła się w miejscach nieznanych, a pierzchni ostatnio używałem jedynie przy połowie siecią: niewodem. Jasne, że mógłbym zakupić nową wędkę oraz osprzęt do łowienia wraz z zezwoleniem na połów ryb, ale jakoś brak czasu i to „zaskoczenie” nie przygotowało mnie do bieżącego sezonu. Zabawne, na lodzie byłem kilka razy, spacery, łyżwy z dzieciakami, jakieś ogniska i plenery. Ale o wędkowaniu nie pomyślałem w tym roku. Wykorzystam więc wolny czas (zdarzają się takie chwile), pozwiedzam jezioro, pomyślę gdzie i co łowić i albo skuszę się jeszcze na łowienie w lutym i marcu, albo przygotuję sprzęt na następny sezon. Najbliższe jeziora znam z grubsza, wyprawy na okonia i płotki można w miarę łatwo zaplanować. Wyzwaniem jednak jest poszukiwanie większego leszcza albo polowanie na sieję lub miętusa (oczywiście po zakończeniu okresu ochronnego). Czasami, może z lenistwa a może z sentymentu, brakuje mi w pobliżu rzeki. Na tyle wartkiej, że przy dość „spokojnej” zimie nie zamarzała. Można było wyjść z wędką i ukryć się przy zakolu i połowić ospałe rybki, lub przepływanką pomęczyć płotki i krąpie. Oczywiście, nie samymi rybami człowiek żyje. Zima, lód i śnieg dają sezonową, acz ciekawą alternatywę: łyżwy, narty, bojery, sanki, spacery po lodzie. Zima i pokrywa lodowa, to także czas, gdy niektórzy wędkarze (niekiedy rybacy lub użytkownicy „zasobów naturalnych”) wykorzystują po budowy, remontów kładek i pomostów, koszenia trzciny, utwardzania stanowisk połowowych. Zima nie jest zła, można ją wykorzystać do swoich celów. Zwłaszcza, że w naszym klimacie lód utrzymuje się ledwie 2-4 miesiące w roku, a reszta to woda, woda, woda.
- 1 komentarz
-
- 1
-
- wędkarstwo
- podlodowe
- (i 4 więcej)
-
Podlodowe zawody wędkarskie Radzyny 2016
Grendziu opublikował(a) temat w Imprezy i zawody wędkarskie
W dniu 31 stycznia odbędą się I Ogólnopolskie zawody wędkarskie organizowane przez WKS SPINN_ICE z Szamotuł, o czym informujemy tutaj: Mam nadzieję, że tam będziemy w tym dniu. Poniżej regulamin -
Nastał czas zimy, ostudził zapał, przykrył szarą codzienność. W zależności od temperatury powietrza, woda zachowuje swą płynność, lub zamarza. Niekiedy jednak nawet temperatury bliskie 0°C wobec silnych wiatrów, nie pozwalają by jezioro zamarzło. Ale i wiatr cichnie, mróz narasta. Tuż po Świętach niewielkie jeziora (zwłaszcza płytkie i osłonięte lasem) zamarzły. Pokryły się kilkucentymetrową warstwą litego lodu. Wystarczył zaledwie tydzień solidnego mrozu (nocą około -15°C) a widziane z okna jezioro Niegocin (powierzchnia 2604 ha) zamarzło. Wspomniane powyżej małe jeziora śródleśne mają teraz pokrywę lodową o grubości 21-22 cm, a nieodległe, prawie jezioro (prawie 100 ha powierzchni), w ciągu tygodnia zamarzło i pokryło się warstwą lodu o grubości 15 cm. Lód wygląda solidnie, jest gładki, jednolity. Jeśli nie będzie żadnych niespodzianek lub miejsc nietypowych, będzie ciekawym miejscem na spacer, wędkowanie albo aktywny relaks: łyżwy lub bojery. Jak widać zima nie jest taka straszna jak może się wydawać, może za to zaoferować atrakcje które są niedostępne w ciepłej porze roku. No i samo wędkowanie. Łowienie podlodowe to szansa na dotarcie do miejsc niedostępnych z brzegu, tych które nawet na łódce są trudno osiągalne. No i oczywiście specyfika łowienia podlodowego. Polowanie na okonia na stokach górek podwodnych, łowienie płotek na mormyszkę, czy też wyprawy w poszukiwaniu głębokich miejsc, gdzie jest szansa, że trafi się sieja i skusi się na naszą błystkę. I niestety, rozsadek, który nie może ulec żądzy łowieckiej a niekiedy pazerności. Lód jest zdradliwy, odwilż znacznie osłabia jego wytrzymałość, płynąca woda utrudnia wytworzenie zwartej, grubej pokrywy lodowej. Odpowiedni ubiór, dobre zabezpieczenie i rozsądek to najważniejszy zestaw podczas wypraw na lód. Kilka fotek zimowych.
Wydawcą portalu dlaRyb.pl jest:
FUNDACJA "DLA RYB"
BOGUNIEWO 45, 64-610 BOGUNIEWO
Nr Konta: PKO BP 64 1020 4128 0000 1202 0123 2578
KRS: 0000613501 NIP: 6060096225 REGON: 364237131
https://dlaRyb.pl; e-mail: fundacja@dlaRyb.pl; tel.: 61 307 99 99