Dziś robię porządki późno zimowe lub jak kto chce wczesne wiosenne.
Do ręki na początek wpadł mi kołowrotek Dragon Maxima FR1040i. Mam go około 8/10 sezonów (w zasadzie różne trzy wielkości tego modelu są pomiędzy mną i ojcem). Na jesieni poprosiłem ojca aby mi go ponownie przywiózł, będę używał jako rezerwowy lub jako na stałe zamontowany przy zestawie gruntowym. Na trzy sztuki ciężkiego mielenia gruntowego przez lata, te kręciołki nigdy mnie nie zawiodły, POLECAM!!!