Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'sum' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • OGÓLNE
    • Witamy
    • FUNDACJA - ŁOWISKA - PORTAL "dla Ryb"
    • Wędkarstwo dla osób niepełnosprawnych
    • Wieści znad wody
    • Nowości na rynku wędkarskim
    • Pozostałe tematy związane z rybami
    • Imprezy i zawody wędkarskie
    • Zanęty wędkarskie
    • Przynęty wędkarskie
    • Konkursy serwisu dlaRyb.pl
  • ŚWIAT NAUKI
    • Przyroda i ochrona środowiska
    • Ichtiologia
    • Prawo
    • Akwarystyka
  • METODY I TECHNIKI WĘDKARSKIE
    • Wędkarstwo gruntowe
    • Wędkarstwo spławikowe
    • Wędkarstwo spinningowe
    • Wędkarstwo morskie
    • Wędkarstwo podlodowe
  • SPRZĘT WĘDKARSKI
    • Akcesoria wędkarskie
    • Kołowrotki
    • Wędki
    • Sprzęt pływający
    • Odzież wędkarska
    • Nasze zakupy wędkarskie
    • Handmade
  • KULTURA
  • ŁOWISKA
    • RZGW - jeziora - rzeki - zbiorniki
    • Komercyjne
    • Zagraniczne
  • GIEŁDA
    • Kupię
    • Sprzedam
    • Zamienię
    • Oddam
  • WOLNA STREFA
    • Kultura regionalna
    • Humor
    • Media
    • Hyde Park
  • SPRAWY TECHNICZNE
    • Regulaminy i administracja
    • Archiwum
    • Uwagi dotyczące forum

Blogi

  • Darek
  • Piotr Traczuk
  • BLOG DANIELA
  • RubiksFishing
  • Feeder transporter
  • Artur Kraśnicki blog
  • Spearfishing-Łowiectwo Podwodne
  • zWędkąPrzezNysę
  • Czesław Czech blok wędkarski
  • Sagittaria sagittafolia
  • Wędkarstwo u Zbyszka
  • Podwodna Polska
  • Feeder & Waggler
  • ABC Wędkarstwa z Kubikiem
  • Mój blog podróżniczy
  • Splot- zawodnicze początki
  • Orszak Trzech Króli
  • Pomysły Pawcia.
  • TOMCZYKwedkuje

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Znaleziono 7 wyników

  1. Grendziu

    Jerk na drapieżnika

    Metoda połowu na jerki przyszła do Nas z USA, jest stosowana przy połowie drapieżnika, a w szczególności szczupaka. Łowić można, sandacze, sumy, okonie. Przeważnie są to sztuczne imitacje ryb bez steru wykonane, z pianki plastiku czy drewna. Jerki pod względem ciężkości używać możemy nawet do ponad 200g. Jerki to także duże woblery ze sterami zwane Twitchbait’y czy też woblery powierzchniowe Pullbait’y. Sposobów i technik jerkowania są dziesiątki, Ważnym jest odpowiedni dobór wędziska i kołowrotka. Metoda jerk’owa kojarzy mi się ze głównie z casting - iem. Jakie są wasze techniki połowu na jerk i jakie są wasze ulubine jerk-i ?
  2. Mój rekord w sumie to.... i niech tak zostanie, ale ważne, że mam na koncie ilość sztuk.... Lipiec, sierpień gdy woda jest ciepła, uderzenia suma możemy spodziewać się nawet za dnia. Najbardziej aktywne stają się w nocy, wtedy potrafią wypłynąć na powierzchnie, czasami można usłyszeć jego chlapnięcie w wodzie o tej porze. Dno w którym przebywa i się chroni przeważnie jest zamulone, brzegi podmyte, zawady drzewne, rzeczne rynny to jego ulubione miejscówki. Jakie są Wasze doświadczenie z sumami, na co go łowicie, czy wątróbka jest lepsza od żywca, a może wobler jest bezkonkurencyjny?
  3. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,17490434,Wloch_zlowil_gigantycznego_suma__Ryba_wazyla_127_kilogramow_.html Ładna rybka, taka nie za duża
  4. Rzeka Ebro położona w północnej części Hiszpanii jest najdłuższą rzeką tego kraju. Wypływa ze źródeł gór Kantabryjskich, uchodzi zaś do morza Śródziemnego. Moją inspirację tym akwenem rozpoczął Artur Betcher, Polak, mieszkający na co dzień w Paryżu, organizujący wycieki z Polski nad rzekę, gdzie pływają niesamowite ilości rekordowych sumów, sandaczy, czy karpi. Aktualnie powstało kilka rezydencji z przewodnikami mówiącymi po polsku, nad tą wodą przy brzegach tej fantastycznej rzeki, ale gdybym miał się wybrać kiedyś na tą wodę to chyba za pośrednictwem Artura właśnie. Jeśli macie jakieś wątpliwości jak łowić duże ryby to pewnie znajdziecie dużo informacji na stronie forumsumowe.pl
  5. Grendziu

    Powrót do korzeni, czyli wędkarstwo z łodzi

    Od zawsze mówiłem i twierdzę, że woda to mój żywioł. Byłem na nią skazany. Za dzieciaka pod namiotem, jako nastolatek miałem to szczęście, że rodzice kupili działkę nad jeziorem i tam się wybudowali. Każda wolna chwila, jakkolwiek bym jej nie spędzał, to były jeziora. Wędkarstwo dzieliłem z inną pasją Windsurfingiem, a że lubiłem bliskość wody to zamiast łowić z brzegu, przeważnie łowiłem z łodzi. Rosyjski teleskop, kołowrotek typu Skalar lub później z wyższej półki PREXER i łowiliśmy całymi nocami nieprzeciętne ilości leszczy 2kg+. Oczywiście zdarzały się latem na przełomie lipca i sierpnia noce, że wracaliśmy bez brania, ale to była rzadkość. Przeważnie stosunek ilości zanęty do ilości ryb był na poziomie 1/3 lub 1/5. Jakieś 10 lat temu wzięło mnie na spinning i oczywiście po pewnym czasie łowiłem z łodzi. Ale tutaj ciągle coś nie pasowało, człowiek zrobił się starszy to i bardziej wybredny. Po wielu próbach i zmianach przyszedł czas na RIB-a i rzeki oraz zalewy. To także nie było to. Na RIB-ie co prawda połowiłem duże ryby, ale komfort i wygoda na wodzie dawały wiele do życzenia. Po kilku wyprawach wróciłem do małej skromnej łódki i stwierdziłem, że czekam do czasu, aż nie sprzedam ów RIB-a i zainwestuję w coś innego, bo i po co mi kolejna łódka. 2 lata ów mój mało trafiony zakup się sprzedawał, aż w końcu znalazł się klient na niego. Nie czekając zbyt wiele czasu wsiadłem w Polskę i szukałem odpowiedniej łodzi dla siebie, niby tej ostatniej, niby już niezmiennej, typowo o profilu wędkarskim. RIB odszedł bez przyczepki, więc postanowiłem ją odnowić i pomalować w barwy przyszłego SEMPERA 440XT. Niestety to był mój kolejny błąd. Przyczepka była idealnie dostosowana do RIB-a, a nie do płaskiej, szerokiej nowej łodzi. Pierwszego dnia po 1,5h walki odpuściłem i zdesperowany wróciłem do domu, niestety nie połowiłem. Cały zestaw, mimo że wszedł głęboko do wody nie odbił się i nie mogłem zwodować nowej zabawki. Na domiar złego zjechałem tak głęboko, że auto nie chciało wyjechać i prawie spaliłem sprzęgło w terenówce. Wcześnie moją przyczepką wyciągałem i wodowałem 500kg RIB-a tym razem nie było szans. Na drugi dzień umówiłem się na pływanie ze znajomym, no i we dwoje nie dalibyśmy rady, kilku kolegów pomogło nam podnieść łódkę na wodę i w czworo w końcu wyszła. Po kolejnych 15 minutach SEMPER 440XT pływał już po jeziorze Czarnym i łowił okonie. Po nerwach przyszedł czas na relax i zadowolenie z bardzo dobrego zakupu. Łódź jest szeroka, stabilna. Można łowić bez problemu siedząc i stojąc, czując się przy tym bardzo bezpiecznie. To jest to czego szukałem. Pierwsza 30tka zameldowała się wkrótce na łodzi. Później d czasu do czasu gryzły mniejsze pasiaki. Najskuteczniejszą przynętą tego dnia okazały się ręcznie robione blaszki ROBO. Przeważnie takie maleństwa się nam psociły Jedno foto i plusk do wody Gdyby nie Waldek siedziałbym nad brzegiem do teraz... Niestety na koniec dnia nie obyło się bez problemów. Razem z Waldkiem ponad 1,5h próbowaliśmy ją wrzucić na przyczepkę. Niestety zsuwała nam się ze zbyt szerokich rolek i raz zahaczyła o pęknięte nadkole przyczepki rysując dość mocno kadłub. Człowiek chciał zaoszczędzić, a tylko stracił. Nie pozostaje nic innego jak zmienić przyczepkę na taką, gdzie bez stresu i problemów i uszczerbku łodzi będzie można docelowo pływać samemu kiedy się tylko chcę. Zraniona i to zbyt mocno, przyjdzie czas aby ją naprawić
  6. Grendziu

    Spławikiem w drapieżnika

    W zasadzie zakładając ten wątek to przez chwilę zastanawiałem się jaka to jest docelowo metoda. No, bo tak, spławik plus rybka przeważnie montowana jest na spinningu, czasami na wędkach gruntowych, ciężkich starych teleskopach, bambusach. No i ten spławik - pod co to podpiąć Łowiąc na żywca, czy też martwą rybkę polujemy w ryby drapieżne od okoni poczynając na sumach kończąc. Możemy nasz spławik (bojkę) ustawić pływająco, przy gruncie, czy na gruncie. Metoda bardzo stara, praktykowana do dzisiaj, na końcu oprócz rybki martwej lub żywej, może być pęczek robaków, rosówki, wątróbka (sposoby przeważnie na węgorza i suma) czy też jakiś pellet duży "śmierdzący". Jak od kilku dobrych lat nie łowię tą metodą ale nie powiedziane, że za sumem jeszcze nie pogonię
  7. Danielito

    Woblery na suma

    Szczupaki, okonie, sandacze łowie na gumy, natomiast sumy tylko i wyłącznie na wobki..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...