Okazje Wędkarskie

[grych]

39 minut temu, Linek727 napisał:

choćby na bazie Drennana

 

Co do Drennana to wydaje mi się (98373 razy to podkreślę, że wydaje mi się), że mniej więcej w tym samym czasie wprowadził go MatchPro.

(ja tak tylko, na marginesie )

[Bebzon]

9 minut temu, elvis napisał:

A gdzie ja napisałem, że robi chłam?
Owszem, zanęty to topowe produkty i sam ich używam, ale podobne osiągnięcia ma Gutek.
I jemu również zdarzało się wypuścić buble o czym pisałem.
Nie przesadzajcie z tym "patriotyzmem"

A kto tu pisze o patriotyzmie? To może wmieszajmy w to jeszcze inne, polskie firmy?

Ja tylko podkreślam, że firma Lorpio jest dla mnie bardziej wiarygodnym tworem niż brand Cresta. A potwierdzeniem tej wiarygodności jest to, że Lorpio nie oferuje nagle wszystkiego.

Swoją drogą - chciałbym, żeby Panu Piotrkowi się znowu zachciało. I żeby zrobił swoją ekipę - ma tych chłopaków, których uczył - sporo. Biję w ciemno - 2 lata i same puchary.

A swoją drogą - jeżeli mam wydać na to samo, za podobną kasę, to kupię u ziomka. Nawet, jeżeli do Szwecji wozi swoją łódź, a ja w biedrze robię zapasy. Bo nikt mi nie bronił mieć swoją łódź.

[Bebzon]

17 minut temu, grych napisał:

 

Co do Drennana to wydaje mi się (98373 razy to podkreślę, że wydaje mi się), że mniej więcej w tym samym czasie wprowadził go MatchPro.

(ja tak tylko, na marginesie )

A może podaj jakiś rok?

Edytka: Z tego, co pamiętam, to Lorpio miało wtedy wyłączność na Drennana, Stonfo, Trabucco itp.

The method zacząłem się interesować ok. 15 lat temu. Pamiętam, że w pierwszej, dedykowanej zanęcie, były kawałki łusek. Naprawdę. A koszyki były trzyżebrowe, typowe od karpiarzy, bo to oni są prekursorem tego łowienia. Pomijając Bułgarów, Polaków itd. za komuny.?

Edytowane 4 Maja 2021 przez Linek727

[ArekH]

10 minut temu, Linek727 napisał:

Wybieraj sam, choć nie sądzę, żeby Cresta szyła w Belgii ?

Spoczko Adamie. Daniel buduje atmosferę, by pobudzić forum. Tak bym chciał wierzyć. Piotr Lorenc to Lubuszanin.

[elvis]

 
Co do Drennana to wydaje mi się (98373 razy to podkreślę, że wydaje mi się), że mniej więcej w tym samym czasie wprowadził go MatchPro.

(ja tak tylko, na marginesie )

Też mam takie wrażenie, ale Lorpio miało to na papierze (w katalogu).
No, ale żeby nie było że tylko krytykuję to Lorpio wprowadziło kolorowe cukierki(poduszki), a dzisiaj podobne wyroby wprowadza np. Ringers.
Napiszę jeszcze raz. Nie mam nic do Lorpio i widząc nową serię tych akcesoriów przez chwilę żałowałem że kupiłem Creste, bo podoba mi się ten dizajn, ale jak zobaczyłem ceny to mi przeszło. Jako polski producent ceny powinien mieć znacznie niższe skoro koszty pracy są dużo mniejsze niż np. w Holandii.
Zarabiamy w złotówkach, a płacimy w euro. Czyli zarabiamy 5x za mało, albo płacimy 5x za dużo

[Bebzon]

Spokojnie. Pokrowce Cresty są lepsze niż Lorpio.

Ale jak znam tego jegomościa (nie znam ad personam, dla jasności), to niedługo wypuści jeszcze lepsze. Taki typ. Sportowiec. Musi wygrać. I w sumie fajnie - dla nas, kupowaczy. ?

[elvis]

A kto tu pisze o patriotyzmie?

Choćby Arek, który pisze że woli kupować produkty z logo polskiego biznesmena, a który większość swojego towaru sprowadza z zagranicy.

Nie bardzo rozumiem o co wam chodzi?
Ja tylko wyraziłem swoją opinię, że za te pieniądze wolę produkty Cresty, tym bardziej, że Lorpio w tej serii nie posiada większości tego co chciałem, a to było główne założenie, żeby ujednolicić akcesoria.

[elvis]

Spokojnie. Pokrowce Cresty są lepsze niż Lorpio.
Ale jak znam tego jegomościa (nie znam ad personam, dla jasności), to niedługo wypuści jeszcze lepsze. Taki typ. Sportowiec. Musi wygrać. I w sumie fajnie - dla nas, kupowaczy. 

Ja nie wiem czy pokrowce Cresty są lepsze od Lorpio, bo nie widziałem pokrowcy Lorpio. Tym bardziej że Lorpio nie posiada części z nich w swojej ofercie. Trzymam kciuki za rozwój firmy, bo to będzie tylko z korzyścią dla nas.

[ArekH]

1 minutę temu, elvis napisał:

Choćby Arek,

Spokojnie Danielu. Każdy  z nas wyraził własny pogląd. Po co te spiny?  Ja zawsze podkreślę że jeśli co kolwiek jest dobre, wybiorę krajowe. Nic złego w tym niema jak i w tym, że Cersta to wyższa półka. Przepychmy się w temacie i forum żyje! 

[elvis]

Spokojnie Danielu. Każdy  z nas wyraził własny pogląd. Po co te spiny?  Ja zawsze podkreślę że jeśli co kolwiek jest dobre, wybiorę krajowe. Nic złego w tym niema jak i w tym, że Cersta to wyższa półka. Przepychmy się w temacie i forum żyje! 

Ale ja się nie spinam.
Ja wybiorę to co dla mnie jest dobre, bez względu na metrykę pochodzenia. Dla mnie produkt może być z Rosji, z Niemiec czy z Chin. Nie mam żadnych fobii anty ruskich czy niemieckich.
Jest coś jest to nazwę to bez względu na pochodzenie. A nie będę polskiego zawijał w papierek.
Nie piszę tu broń Boże o Lorpio.