Fotel obrotowy

[elvis]

A łączników nadal brak ;D

Ramie nie podnosi podnóżka bez łączników?

Nie podnosi. A łączniki są zdjęcie nr3

[Ostap]

Wyżej się nie dało?

[elvis]

Wyżej się nie dało?

Zrobiłem za dokładnie i nie mogłem przesunąć bo się zacierała noga.
Ciężko było to wszytko dobrze ustawić, bo czasu mało i teren dość stromy ~45*
Muszę nas tym popracować by wszystko było pod ręką i nic nie przeszkadzało. Fajnie to wszystko się prezentuje tylko trochę waży....Na szczęście miałem od kolegi wózek i daleko nie musiałem wozić.

[stas1]

Nie żebym krytykował,bo super wykonanie,ale pytanie ciśnie mi się na usta czemu nie wersja prostokątna dająca większą stabilność

[elvis]

Po pierwsze waga(przy materiałach z odzysku które zostały użyte to pierwszorzędna sprawa, bo to masywne profile 50x40x3) , po drugie prostota wykonywania (4 spoiny plus wycięcie), po trzecie przy prostokątnej ramie obrotnica traci sens, bo nie da się siedzieć bokiem na fotelu, przy tej konstrukcji zresztą też można tylko minimalnie.

Po czwarte nie ma jak zamontować obrotnicy przy prostokątnej ramie. Potrzebna by była przyspawana dodatkowa para profili lub jakaś płyta(blacha).

No i po piąte stabilność. Nie ma różnicy między prostokątnem , a krzyżakiem. Bo i tu i tu są cztery nogi w tych samych miejscach. Obrotnica również nie poprawia statecznosci choć nie zauważyłem by to przeszkadzało. Samo siedzisko nie jest zbyt wygodne, ale i tak jest lepiej niż bez jakiegokolwiek podparcia. I taki był główny cel przy konstruowaniu tego siedziska.

Główna wadą tej bardzo solidnej konstrukcji jest jej waga. Nie wiem ile dokładnie waży, ale całość razem z podnóżkiem i feeder arm-em to około .....15 kg.

 

Jeśli bym miał kiedykolwiek robić podobny to z pewnością z cieńszych komponentów. Całość jest wykonana z 3 mm aluminium, a nogi są 30.

 

 

 

 

[ArekH]

Nie wiem czemu mi się zdawało że z tego będzie kosz. Może przez to, że swego czasu miałeś taki plan. Stąd było moje pytanie o kasety i chowanie podnóżka. Dopiero niedawno do mnie dotarło że to jest już efekt końcowy. Gratuluję wykonania Danielu. Ale ciśnie mi się pytanie na usta. Czemu to, a nie Cuzo z podnóżkiem? Wychodzi na to że to drugie było by lżejsze. Chodzi o mobilność? Pewnie po umiejętnym złożeniu twój projekt zajmie tyle miejsca co same Cuzo, ale jednak waga spora. 

[elvis]

Arku, Cuzo to fotel, a takowy już mam. Na zawody się nie nadaje. Jest za wygodnie.
Mobilność to jedna z zalet które mialo to siedzisko posiadać, ale za względu na wagę nie należy do zbyt mobilnych. Kasety i owszem, mogę w każdej chwili przyczepić tylko to dodatkowa waga.
Ps. CUZO delikatnie mówiąc jest....słabe, a mój podnóżek pasuje zarówno do zwykłego Elektrostatyka, Cuzo czy też każdego innego krzesła, a nawet kosza!!!

[ArekH]

32 minuty temu, elvis napisał:

Ps. CUZO delikatnie mówiąc jest....słabe,

Tu się w większości zgadzam z tobą Danielu. Cały czas myślę nad przeróbką tylnego nośnika nóg. Tu by mi odpowiadał taki panel jak Cuzo, składany pod fotel. Ale że by nogi, były całkowicie regulowalne jak Korumach (a nie dospawane prowadnice rurki jak przy Cuzo). To tak na duże spadki. Nie wiem jak to narysować. Ale domyślam się że na pewno łapiesz co mam na myśli. 

[stas1]

Danielu przesadziłeś z tym że fotel na zawody sie nie nadaje

[ArekH]

Stachu, nasz Daniel to Innowator Jak nie pokombinuje, to czuje się niespełniony. Ale to dzięki niemu mamy tu kilka świetnych innowacji. Pewnie i tak strzeli kilka przeróbek.