Kubik Opublikowano 19 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2017 Mam psa i rozumiem Arka w 100%. Jeżeli ktoś chce zabierać swoją psinę nad wodę to w takie miejsce gdzie nie bedzie przeszkadzał innym wędkującym. Bo tak jak dziwne może być zachowanie psiaka to dziwniejsze na pewno człowieka. Ja swojego nie zabieram na ryby bo totalnie nie umie wędkować. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sołtys stan Opublikowano 19 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2017 Tez rozumiem Arka. Na nieprzyjemne doswiadczenia z psami i ich wlascicielami. Ok.,ale przeciez nie wszystkie psy takie sa. Jesli piesek jest agresywny i sprawia problemy to nie jego wina tylko wlasciciela.Gdyby moj pupil byl agresywny,szczekal na wedkarzy i utrudnial im łowienie,to bym go przeciez nie zabieral na ryby.Chodzi ze mna tylko na pobliska rzeke,nieopodal domu,bo zna ten teren i wedkarzy,ktorzy tam wedkuja. Na dalsze wyprawy go nie zabieram bo musialbym bardziej sie zajmowac pilnowaniem psiaka niż łowieniem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ostap Opublikowano 20 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2017 Trochę się rozwinął temat a ja tylko sobie jaja robię Ja swojej piesuni nie zabieram na ryby bo się zachować nie umie. Szczeka i szczeka jak tylko wędki dotknę. Próbowałem i nie da rady jej ogarnąć. Jedynie na nocki mogę ją brać bo o 20 się układa w aucie i później w nocy mnie grzeje 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suwi Opublikowano 21 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2017 Chodzi przy nodze aportuje a mówią ze to kot 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 13 Grudnia 2017 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2017 Od jakiś dwóch tygodni walczę z Zeusem, no właśnie już nie wiem czy to Demon czy Szatan, ucieka po wsi, w 5 sekund rozwala siatkę, wszystko przegryza, nawet wyrywa się ze stalowych linek, kolczatki etc. Zagryza kury , kaczki.... Jeszcze jakby przyniósł cos na rosół... Ponoć jest wstanie upolować kozę czy owce... Ehhh, chciało się mieć Husky.... Pół wsi już nas nie lubi, straszą Policją, Strażą Miejską - nie dziwie im się. Miał być kojec, pastuch.... Sam już nie wiem, dziś byłem przekonany, że z nim wygrałem, a tutaj kolejna porażka niestety.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 13 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2017 Na łańcuch go Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 13 Grudnia 2017 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2017 15 minut temu, elvis napisał: Na łańcuch go To były pozostałości z łańcucha i karabińczyka właśnie.... Teraz kupiłem coś grubszego jak dla konia czy słonia, zobaczymy, pożyjemy, na razie 10:0 dla niego. Jak idzie przy nodze to woli się udusić niż włączyć system samozachowawczy..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sołtys stan Opublikowano 13 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2017 Mój Wacław nie wie co to łańcuch czy smycz. Ale takie są uroki życia na wsi. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mav3rick Opublikowano 13 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2017 Nie każdy może mieć każdego psa. Wiele psów wymaga poświęcenia mu naprawdę wiele czasu. Jeśli jest inaczej to pies ma gdzieś osobę, która próbuje go ułożyć. Szczególnie takie psy jak u Darka to cholerni indywidualiści i wymagają ogromu pracy. Mam znajomego, który od lata zajmuje się Husky. Mówi, że jest to pies, który nigdy całkiem nie ulegnie człowiekowi. Ale ciężką pracą można nawiązać wspólną nić porozumienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekH Opublikowano 13 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2017 5 godzin temu, Grendziu napisał: Od jakiś dwóch tygodni walczę z Zeusem, no właśnie już nie wiem czy to Demon czy Szatan, ucieka po wsi, w 5 sekund rozwala siatkę, wszystko przegryza, nawet wyrywa się ze stalowych linek, kolczatki etc. Zagryza kury , kaczki.... Jeszcze jakby przyniósł cos na rosół... Ponoć jest wstanie upolować kozę czy owce... Ehhh, chciało się mieć Husky.... Pół wsi już nas nie lubi, straszą Policją, Strażą Miejską - nie dziwie im się. Miał być kojec, pastuch.... Sam już nie wiem, dziś byłem przekonany, że z nim wygrałem, a tutaj kolejna porażka niestety.... Taki pies musi biegać. Duużo biegać. Dla ciebie rower, przywiąż Go i niech Cię ciąga po 2h. dziennie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.