Semi Opublikowano 30 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2018 Nie, nigdy nie brałem udziału w zawodach i nigdy nie będę brał. To nie moja bajka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suwi Opublikowano 30 Stycznia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2018 Siemi bajki czasem trzeba zmieniać robi się ciekawiej choć na chwilę no i darmowy pobyt na mazurach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Semi Opublikowano 30 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2018 A daj spokój, ja ludzi się boję, na takich zawodach to nie wiedział bym co robić jak mi który by usiadł 10 m ode mnie to bym gnał bo ja przyzwyczajony jestem ze mi najbliższy wędkarz 200 m ode mnie siedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suwi Opublikowano 30 Stycznia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2018 Hahaha to gdzie łapiemy na Bałtyku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Semi Opublikowano 30 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2018 Nie, nad Bugiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suwi Opublikowano 30 Stycznia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2018 Zbieram się aby spróbować swoich sił nad tą piękną rzeką ale nigdy nie ma czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Semi Opublikowano 30 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2018 Jeżeli chcesz jechać nad Bug, taki dziki kresowy, wschodni, to minimum na tydzień. Wielu już jeździło na weekend czy na dwa dni i wracało rozczarowanych, a ja się cieszę że to kapryśna rzeka i ludzie się zniechęcają, ryby są ale złowić je już nie jest tak łatwo jak na Narwi czy Wiśle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suwi Opublikowano 30 Stycznia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2018 @Semi a na co tam można się zasadzie karp sum czy bardziej leszcz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Semi Opublikowano 30 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2018 Karpie, sumy no i leszcze, a czasami i coś jeszcze. Z brzanami, certami i świnkami po przyduse w 2010 roku jest krucho, ale są, ludzie czasami jakąś sztukę złowią. Rozmnożyła się strasznie sapa, zimą są łowione sztuki około kilograma nawet. Noo i drapieżniki, sporo jest bolenia i szczupaka, okonia i sandacza też, tylko że na drapieżniki to trzeba wiedzieć gdzie ruszyć w danej chwili. Ogólnie na moim odcinku drapieżniki łowią tylko Ci co znają rzekę, przypadkowi spinningiści też coś tam czasami łowią ale o spektakularnych sukcesach mówić się nie da. Mnie ciągnie ten święty spokój nad rzeką, wiosną jak mam urlop i jadę nad rzekę w tygodniu, to jestem sam na odcinku jakichś 5-7 km. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suwi Opublikowano 30 Stycznia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2018 Karp z rzeki to moje marzenie jak kiedyś trafi się okazja zestawie się na karpia na smierdziela to może i sum nie pogardzi brane widziałem tylko na zdjwciach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.