Zalegający sprzęt wędkarski

[Grendziu]

Co roku coś zmieniamy, unowocześniamy, dokupujemy.
Czasami wędka czy kołowrotek raz rzucony w kąt, może przeleżeć latami. Co z takim sprzętem zrobić?
Ja bardzo często wydaję wędki ojcu, którym  mieszka nad wodą, ale w jego schowku są jeszcze wędki z poprzedniego wieku, części nie używa, bo nie ma kiedy i jak.

Zastanawiam się czy nie zmienić strategii i jak będę robił wiosenne porządki to czy część sprzętu nie wystawić na aukcji (ten mało używany i w bardzo dobrym stanie) czy też może, jak już mi się zdarzało nie wydać niepotrzebnych mi rzeczy dla jakieś szkółki wędkarskiej. 

Co robicie z nadmiarem sprzętu?

[ArekH]

Darek ! Doskonały pomysł! Może co oddam to jedno? A co ma dla nas nawet jakikolwiek sentyment,to aukcja od zera? Oddam za ile zlicytujesz?? 

Edytowane 17 Listopada 2015 przez ArekH

[Grendziu]

Ja mam inny pomysł na to wszystko, ale to w przyszłości, jak już będziemy organizacyjnie kilka kroków dalej :)

[ArekH]

Ok.

 

[suwi]

Mi troszkę zalega sprzętu ale mam jakiś sentyment do niego resztę oddałem albo sprzedałem za symboliczną cenę . to chyba najlepszy pomysł na zmniejszenie nieużywanego sprzętu :D

[RS]

Coroczne zmiany sprzętowe to dla mnie pewnego rodzaju zaspokojenie narastającego głodu wędkarskiego wynikającego zapewne z długich zimowych wieczorów. Styczeń luty... sezon wędkarski dla mnie zostaje zawieszony bo zimy ostatnio takie, ze na lód wejść nie można więc jedyne co mi pozostaje to siedzenie w chałupie i grzebanie po pudełkach  Zależy w sumie o jakim sprzęcie mowa, jeśli chodzi o jakiś kołowrotek ze średniej półki za np. 700zł to jeśli go nie chcę staram się go sprzedać z jak najmniejszą stratą. Natomiast jeśli mowa o sprzęcie wysłużonym czy takim totalnie dla początkujących to staram się nim po prostu obdarować osoby potrzebujące - ich uśmiech jest znacznie cenniejszy niż te kilka złotych więcej w portfelu ;)

[Grendziu]

Generalnie sprzętu nie wymieniam, tzn. nie wystawiam na aukcjach, no chyba, że jest totalnie nietrafiony. W pobliżu mnie powstała szkółka wędkarska, więc jeśli na wiosnę jeszcze będzie działać, to czemu jej nie wesprzeć sprzętem

[suwi]

Przejrzę co tam mam, jeśli jeszcze będzie się nadawało to może bym Grendziu ci podesłał, dla nowych wędkarzy. Najlepszy to sprzęt nie będzie, ale może się komuś przydać, zamiast zbierać ma kurz.