WIRTUALNE MISTRZOSTWA FUNDACJI dlaRyb.pl - wspólne relacje LIVE

[ArekH]

Zakończyłem o 16.30  W sumie 2 Karpie i 2 Amurki. Jednego Karpia straciłem przy podbieraku.

[Tench_fan]

Zgodnie z obietnicą :

Podsumowanie miesiąca sierpnia :

Klasyfikacja łączna :

 

[ArekH]

@Tench_fan Zakończysz swoje zgłoszenie? Musimy zakończyć okres gdzie dokładnie prowadziłeś wątek. Darek twierdzi że dociągnie go do końca roku. Zobaczymy. 

[Grzes77]

Zgłaszam start. Dziś zaporówka z batem i deczko zmieniona zanęta niż zwykle (takie małe przemyślenia). Siądę w tej części zbiornika, gdzie łowiłem sporo ryb i porównam skuteczność zanęty, dziś chyba ryby będą trafiać na chwilę do siatki, oprócz tych zgłoszeniowych, no ale to jeszcze przemyślę 

[Grzes77]

Koniec, brak zgłoszeniówek, reszta w moim temacie.

[Grendziu]

22 godziny temu, ArekH napisał:

@Tench_fan Zakończysz swoje zgłoszenie? Musimy zakończyć okres gdzie dokładnie prowadziłeś wątek. Darek twierdzi że dociągnie go do końca roku. Zobaczymy. 

Zgodnie z obietnicą proszę o info, czy wszystko do końca jest zaliczone?
ja sprzątam wątek z wypocin i przenoszę do dyskusji.

Za to jak  nowo prowadzący zapraszam do tego aby jednak ten wątek żył, aby podczas łowienia można było ze sobą żartować i zgłaszać wyniki, taki inny dozwolony "doping" jak to na rybach, z checią takiemu @Splotpodokuczam jak będzie na Odrze z zazdrości... - oczywiście nie jest to przymus tylko są to dobrowolne wpisy.

Do tego zmieniam regulamin jak to od początku miesiąca.

Nie trzeba sztywno zgłaszać i odmeldowywać się, chyba, że ktoś jest nowo zarejestrowany lub też nie ma punktów jeszcze. Wtedy musi do pierwszych ryb punktowanych takie meldunki robić.Następnie wystarczą fotki z datą i godziną. 
 i np. Często tak mam jaki i inni np @Marcel że w 5 minut podejmujemy decyzję, że łowimy i po 15minutach nam się nie chcę, czasami są ryby punktowane, czasami nie ma. Nie zgłaszamy przez dość sztywny wpis. Widoczna Miara, data i godzina są niezmiennym obowiązkiem tej zabawy.

[Grendziu]

14 godzin temu, Grendziu napisał:

Zgodnie z obietnicą proszę o info, czy wszystko do końca jest zaliczone?
ja sprzątam wątek z wypocin i przenoszę do dyskusji.

Za to jak  nowo prowadzący zapraszam do tego aby jednak ten wątek żył, aby podczas łowienia można było ze sobą żartować i zgłaszać wyniki, taki inny dozwolony "doping" jak to na rybach, z checią takiemu @Splotpodokuczam jak będzie na Odrze z zazdrości... - oczywiście nie jest to przymus tylko są to dobrowolne wpisy.

Do tego zmieniam regulamin jak to od początku miesiąca.

Nie trzeba sztywno zgłaszać i odmeldowywać się, chyba, że ktoś jest nowo zarejestrowany lub też nie ma punktów jeszcze. Wtedy musi do pierwszych ryb punktowanych takie meldunki robić.Następnie wystarczą fotki z datą i godziną. 
 i np. Często tak mam jaki i inni np @Marcel że w 5 minut podejmujemy decyzję, że łowimy i po 15minutach nam się nie chcę, czasami są ryby punktowane, czasami nie ma. Nie zgłaszamy przez dość sztywny wpis. Widoczna Miara, data i godzina są niezmiennym obowiązkiem tej zabawy.

Sprostowanie : chodzi o datę i miarę. To wystarczy

Mój błąd, sorry. 

[Grzes77]

Dnia 2.09.2019 o 12:14, Grendziu napisał:

Nie trzeba sztywno zgłaszać i odmeldowywać się, chyba, że ktoś jest nowo zarejestrowany lub też nie ma punktów jeszcze. 

To ja się zgłaszam, bo jakoś się do tego ostatnio przyzwyczaiłem.

Dziś mam wolne, jednak wczoraj nie miałem czasu się przygotować do wędkowania, przez co wybór padł na bata, mimo, że trochę mi się już "przejadł" ten sposób łowienia. Chciałem połowić pickerami, ale na żadnym nie mam zamontowanego kołowrotka, więc nie mam jak łowić. Wolę jednak przy wolnym posiedzieć chwilę nad wodą, niż spać wygodnie.

Ponieważ jestem "zupełnie" nie przygotowany (wczoraj wieczorem zdążyłem tylko wrzucić kastery do rozmrażania) to postanowiłem łowić dziś w zatoczce, by spotęgować "nierówną walkę". Nie mam konopi, ziemi tortowej, słodzika, zanęta będzie uboga, okroszona tylko kasterem. Jeśli dziś złowię około 3kg, to będzie rekord dla mnie. Zmienię też taktykę podania zanęty, wwalę z 10 kul i później co pół, lub co godzinę kilkoma donęcę. Ale mi wyszło opowiadanie, a miałem napisać tylko wstęp do dzisiejszego wędkowania 

[Grendziu]

Po miesiącu przerwy czuje lekki głód wędkowania. Aktualnie jest super czas na leszcze, aż mi się chcę nad Czarne, a że nie jestem przygotowany to standardowo będzie Nienawiszcz, bo tam też będzie gość z Police nad wodą. NAWET chyba nie mam zanety swojej takiej jaką bym chciał, no ale poeksperymentuję. Nad wodą będę za godzinę, może dwie... 

 

 

[Grendziu]

43cm