elvis Opublikowano 13 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2017 Pisząc poprzedniego posta miałem branie! Niestety ryba po kilku krótkich odjazdach weszła w zaczep i ....się spieła. Zwijając powoli sprzęt nastąpiło branie na drugiej wędce. Tym razem był to maluch, taki około 2 kg którego udało się wyjąć. W drodze powrotnej o mało nie rozdeptałem bobra, wielkiego samca. Co się wystraszyłem to normalnie szok. Spał sobie skubaniec na środku ścieżki, a za nim spała cała gromada łabędzi. Najadłem się strachu, bo samiec łabędzi nie chciał mnie przepuścić. Pilnował młodych. Samica była bardziej uprzejma i bokiem mnie przepuściła. Zarówno bóbr jak i łabędzie spały na brzegu. Trochę to dziwne. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suwi Opublikowano 13 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2017 Wejdź do tak zimnej wody i śpij na brzegu sucho wiec i ciepłej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 14 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2017 Wejdź do tak zimnej wody i śpij na brzegu sucho wiec i ciepłej Wchodziłem, bo druga rybka też weszła w trzciny i się zaczepiła. Nie było tak źle. Na zewnątrz chyba zimniej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 19 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2017 Siedzę sobie na rybach i muszę się niestety zbierać, bo na horyzoncie burza. Wpadły dwie rybki. Pierwszy był krąp na kulkę, oczywiście podczepiony. Drugi to mega sportowy karpik około 2.0-2.5 kg. Dał mi nieźle popalić i szczerze, myślałem , że ma ponad 5-tkę. O mało mi nie zabrał wędki, w czasie jak rozmawiałem z żoną przez telefon. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 19 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2017 Chyba przejdzie bokiem....Jeszcze chwilę zostanę, tylko te komary nie dają spokoju.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone- jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez mojej zgody jest zabronione! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubik Opublikowano 19 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2017 Wczoraj mielismy jakas plage końskich much. Tak o 23 przestały.. Chyba jakies tam komary nie wypędzą cię z nad wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 19 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2017 No i na zakończenie kolejny, tym razem mniejszy, ale też waleczny karpik. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 26 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2017 Zaczynamy? Zaczynamy . Posiedzimy, spróbujemy co nieco i do domu za jakieś dwie, dwie i pół godziny. No i dobrze się zaczęło, bo poraz kolejny skróciłem szczytówkę. Tym razem po samej drugiej przelotce. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 26 Lipca 2017 Administrator Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2017 U nas leje od kilku dni, powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 26 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2017 U mnie też padało, ale po południu się uspokoiło to trzeba korzystać, bo od jutra znowu deszcz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.