Elvis LIVE

[elvis]

Byliśmy na Eldorado, ale się trochę spóźniliśmy i nie było już bardzo miejsc. Tzn. dwa byśmy mieli, ale ciasno by było, a na tak nie lubię. Zapomniałem, bo mogliśmy skoczyć na Wielgie.

[elvis]

The end.

[suwi]

5 godzin temu, elvis napisał:

Byliśmy na Eldorado, ale się trochę spóźniliśmy i nie było już bardzo miejsc. Tzn. dwa byśmy mieli, ale ciasno by było, a na tak nie lubię. Zapomniałem, bo mogliśmy skoczyć na Wielgie.

Spóźnienie  To Moja Wina ? Ryb może i jak na lekarstwo ale wypad zaliczony do Jak Najbardziej Udanych ?

Ps . Miał bym karpika gdyby ktoś go podbierakiem nie tłukł ? ŻARCIK brat walczył razem ze mna tylko bestia nie chciała współpracować ?

[stas1]

Pozdrawiam

[elvis]

Nie chce mi się pisać, ale szału nie ma. Siedzimy z@suwi na Czarnej i póki co lipa. Trochę karasi i wigilijnych karpików. Największe ryby zostały w wodzie.

[suwi]

Mi sumienie nie pozwala ale idź na nauki na prawa stronę zbiornika 

[elvis]

Nie mam chleba

[suwi]

9 minut temu, elvis napisał:

Nie mam chleba

Koledzy Ci dadzą moze nie za darmo ale jakoś się dogadacie ?

[elvis]

Z małym poślizgiem, ale witam.
Siedzę od kilku godzin z@PawelL nad Jagodnem.. Póki co kilka pięknych płoci i leszcz. Niestety nie obyło się bez niespodzianek i ciężko było zacząć. Może teraz będzie lepiej.

[elvis]

Na zestaw karpiowy w wersji light.