Elvis LIVE

[cygan786]

Mocnych ugięć. A ja nie mam kiedy jechać. Może w tygodniu puki moja na zwolnieniu. A tymczasem w pracy.

[elvis]

Adam, nie masz czego żałować. Nie dość że nic nie bierze to jeszcze zimno okrutnie.
Miałem dwa "brania" na klasyka. Jedno zaciąłem za wcześnie, a drugie to było tylko pstryknięcie które ledwo zauważyłem.
Posiedzę jeszcze trochę, ale jak długo nie wiem.

[Bolo]

Poważam takich wędkatzy

 Ja należę do zmarźluchów. Przy systemie pracy 24 i 8 h dziennie bez pełnej obsady to jest koszmat. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[elvis]

Siedzim z Pawłem na rybach, ale brań nie ma. N a drugim brzegu zawody i też cisza.

[elvis]

Kończymy tą nierówną walkę, bo nie dość że ryb nie ma to jeszcze zimno okrutnie.

[christhof70]

15 minut temu, elvis napisał:

Kończymy tą nierówną walkę, bo nie dość że ryb nie ma to jeszcze zimno okrutnie.

ja dzisiaj zrezygnowałem. wysokie ciśnienie, lampa i wiatr od wschodu nie wróżył ryb

[Grendziu]

2 godziny temu, christhof70 napisał:

ja dzisiaj zrezygnowałem. wysokie ciśnienie, lampa i wiatr od wschodu nie wróżył ryb

Warto było choć posłuchać ptaków przy tej pogodzie ?

[suwi]

Ja dziś wyskoczyłem i wróciłem bo lód na stawie 

Ładna woda gdzie byliście? 

[elvis]

Warto było choć posłuchać ptaków przy tej pogodzie

Jedyne co było słychać to wrzaski zawodników z drugiego brzegu. Pogoda nas nie rozpieszczała. Mgła i wilgotny wiatr w twarz nie poprawiał konfortu wędkowania.

[elvis]

Ja dziś wyskoczyłem i wróciłem bo lód na stawie 
Ładna woda gdzie byliście? 

Jagodno.