Grendziu LIVE

[Grendziu]

Mimo, że kocham dzicz i przyrodę to tutaj nie byłoby mi obce pojęcie  Street Fishing

Ciekawe co w tej wodzie jeszcze pływa.

[Grendziu]

[MrProper]

Jak są kaczki to rekinów bym się nie spodziewał    

 

Ale street fishing to nie tylko wędkarstwo -  podziwianie takich krajobrazów właśnie również   

[Sołtys stan]

Idź człowieku do najbliższego wędkarskiego i kup jakiś tani zestaw spiningowy Jaxona bo jeszcze w jakąś depresję wpadniesz  Jak się nie ma w głowie i nie wozi się zawsze wędek w bagażniku,to trzeba mieć w portfelu.  

[Grendziu]

16 minut temu, Sołtys stan napisał:

Idź człowieku do najbliższego wędkarskiego i kup jakiś tani zestaw spiningowy Jaxona bo jeszcze w jakąś depresję wpadniesz  Jak się nie ma w głowie i nie wozi się zawsze wędek w bagażniku,to trzeba mieć w portfelu.  

Wiem, że następnym  razem będę z wędką. Dziś  i wczoraj jestem tu dla @Aga prezent urodzinowy.  Wczoraj było kino i Kler  dzis koncert i 20lecie zespołu COMA 

W zasadzie  mógłbym teraz łowić, bo Ona jest na jakimś  spotkaniu biznesowym, a ja sie napalam na wodę jak głupi na bateryjki. Na razi widziałem ukleje i okonki oraz dużo podwodnej roślinności.  Pewnie dlatego nikt tutaj nie łapi...

[Grzes77]

47 minut temu, Grendziu napisał:

 

Cholerka jak ten Twój cień zeszczuplał, idziesz na lidera zakładu 

[cygan786]

Cholerka jak ten Twój cień zeszczuplał, idziesz na lidera zakładu 

Bo słońce nisko.

[Grendziu]

1 minutę temu, Grzes77 napisał:

Cholerka jak ten Twój cień zeszczuplał, idziesz na lidera zakładu 

Weź bo Cię pacnę. Po wczorajszym chyba wróciłem do 105.... A teraz regeneracja przy free i wieczorem....

[Grendziu]

@Grzes77i @Dominik przegrałem... Choc dziś niby nic już, ale od dwoch dni o wiele za dużo..

Ogólnie  miała iśc lekka krytyka pod jedzenie, ale resteuracja Luizjana na Długiej pozamiatała. Polecam

[Grzes77]

34 minuty temu, Grendziu napisał:

@Grzes77i @Dominik przegrałem... Choc dziś niby nic już, ale od dwoch dni o wiele za dużo..

Jeszcze masz czas do ważenia, jak się przyłożysz, to będzie dobrze, przecież przez kilka dni nie nabrałeś nie wiadomo ile. Ja też częściej grzeszę po tym zakładzie niż wcześniej, bo zrzucenie 1-1,5kg na dwa tygodnie nie jest problemem, dasz radę, nie możesz się poddać, bo wtedy "popłyniesz"