Klasyka Odrzańska

[Grendziu]

4 minuty temu, ArekH napisał:

 Bo guzik pomaga wg. mnie!

No właśnie mam odmienne zdanie i doświadczenie

[ArekH]

Oczywiście Darku. Ja tego nie neguję! Dlatego zaznaczam z zasady, że "wg.Mnie"

[Grendziu]

3 godziny temu, ArekH napisał:

Oczywiście Darku. Ja tego nie neguję! Dlatego zaznaczam z zasady, że "wg.Mnie"

 

3 godziny temu, ArekH napisał:

Oczywiście Darku. Ja tego nie neguję! Dlatego zaznaczam z zasady, że "wg.Mnie"

Ale ja szanuję Twoje zdanie i z chęcią je skonfrontuje nad wodą  

[ArekH]

[stas1]

Czy jeszcze tłumaczyć czy wszystko jasne ,do czego jest skrętka,ja nie widzę różnicy czy krętlik jest czy go nie ma zwłaszcza przy białasach

[Grendziu]

Nie będę się z Wami spierał, ja z węzłów jestem guzikowaty. Pierwsze krętliki zacząłem stosować przy połowie węgorzy, potem poszły mniejsze, w zależności od zestawów i techniki łowienia i zauważyłem różnice, bo stosowałem nawet przy bacie, a przypon nie robił mi się w sprężynę.

Skrętki nigdy nie stosowałem, ale pewnie to się kiedyś zmieni  Zobaczymy jak to będzie funkcjonowało na Odrze, jak spotkam się z Arkiem i tyle 

[ArekH]

14 minut temu, stas1 napisał:

Czy jeszcze tłumaczyć czy wszystko jasne ,do czego jest skrętka,ja nie widzę różnicy czy krętlik jest czy go nie ma zwłaszcza przy białasach

Mamy te same doświadczenia w tej kwestii. 

[stas1]

Już widzę jak wy będziecie testować Oderkę

[ArekH]

Będzie dobrze Stachu. Wszystko w swoim czasie.

[Grendziu]

Jeden dzień przywitania z wodą, drugi dzień przyglądania się wodzie z poziomu zero, trzeci pożegnania i wzdychanie, kurcze trzeba było choć wędki rozłożyć