Klasyka Odrzańska

[stas1]

I będzie że nie bieroo

[Grendziu]

5 minut temu, stas1 napisał:

I będzie że nie bieroo

Co niektórzy bierooo i to za bardzo

[Grendziu]

Trochę ryb na tej Oderce jednak jest
 

 

[ArekH]

No dobra. Jest nas tu chyba, całych 4ech+. Tak szczerze chłopaki. Jak u was z żyłkami na rzekę. Ja mówię z góry, typowo budżet. Na tą chwilę nie planuję zmian. Bardzo możliwe( Stachu, ty milcz, ja mam grubsze przypony) że podchodzicie inaczej do tematu. Ale dla i czemu? Czy te żyłki wam się nie skręcają?(nie uwierzę przy wielu holach, choć średniej ryby) wytrzymują dłużej? Ale dłużej? to jak? Nie szeleszczą na przelotkach? Nie niszczą ich z czasem? Ja stosuję tanio+częsta zmiana. Nie ma opcji, by żyłka na rzece, po miesiącu ciężkiej orki, nie poniosła obrażeń. 

[stas1]

Ten rok oram metodę i powiem tylre Browning cenex plummet method line,na Odrę i na komercję nic się nie dzieje a stosuje 0,24.Na kanały 0,18 .Mam zamiar zastosować mój patent na zmianę długości przyponu do metody,ciekawe co z tego wyjdzie

Ten wpis na złość Dziadziusiowi

Edytowane 10 Listopada 2016 przez stas1

[ArekH]

Dziękuję Stachu, Zaczynamy gadulec. Rozumiem wybór. A próbowałeś do porównań jakiś budżet? 

[elvis]

Arku przerobiłem w tym sezonie kilka szpulek od zwykłych bazarowych do tych z wyższych półek. Sporo umoczyłem miedzy czasie. Ale to doświadczenie bezcenne.
Mam słabość do Browning jak Staś i jest to uzasadnione wynikami.
Mam też uprzedzenia np. do Trabucco. Świetnie z kolei daje radę zwykła żyłka Mikado Sensei.
Zawiodłem się też na Daiwie, zresztą Ci pokazywałem na zlocie. Mam mocniejsze nici do szycia niż ta żyłka.
Obecnie największy problem jest związany właśnie ze skręcaniem. Szczególnie przy cienkich i lekkich zestawach. Coś na wzór Stasia.

[ArekH]

Za żyłkami Trabucco nie przepadam. Nie są najtańsze i szybko wg mnie się niszczą. Sam na rzekę stosuję budżetówkę Kongera na 600 m. Szpulach. Sprawdza mi się. jest przegrubiona, ale biorę to pod uwagę przy doborze rozmiaru. To jedna z niewielu żyłek, które długo się nie skręcają. Nie jestem pewien czy Łukasz też jej nie stosował. Daiwa Sensor też całkiem nieźle mi podeszła, choć sprawia wrażenie, że po niedługim czasie sztywnieje. 

[Grendziu]

Szczerze @cygan786 gdybym był na rzece, to szedłbym wg tego wątku - w nawiązaniu do rozmowy o metodzie na rzece, zamiast eksperymentów, wybrałbym stare dobre sposoby feederowców.

[cygan786]

Dzieki. Nie chodzi mi o samą klasykę bo przerabiałem ją na Odrze nie raz. Chcę spróbować pokombinować i zobaczyć czy będą efekty.