Cygan - relacja z nad wody.

[Grendziu]

2 godziny temu, cygan786 napisał(a):

zna ktoś humanitarną metodę żeby gada zmierzyć?

Podciąć gardło, aby krew wyciekła i położyć w soli🤔

[Bebzon]

4 godziny temu, cygan786 napisał(a):

Noc była całkiem spokojna. Wpadł Węgorzyk, miał niewiele ponad 50 cm, a propos, zna ktoś humanitarną metodę żeby gada zmierzyć?
 

Zakryj mu oczy szmatką i pojedź źdźbłem trawy po linii bocznej. Albo pogłaszcz. Powinien znieruchomieć.

[cygan786]

Zakryj mu oczy szmatką i pojedź źdźbłem trawy po linii bocznej. Albo pogłaszcz. Powinien znieruchomieć.

Następnym razem będę wiedział. Dzięki.

[cygan786]

No tego się nie spodziewałem.

[cygan786]

24h nad Domaniowem z rodzinką upłynęły w mgnieniu oka. Było przy tym wiele atrakcji związanych z rybami i nie tylko. W strachu przed zbliżającą się burzą zaczęliśmy składać obozowisko, niestety nie dane nam było zdarzyć przed burzą. Skryci w namiocie oczekiwaliśmy na koniec opadów. Ucichło ,a po chwili znów deszcz. Resztę pakowania kończyliśmy w deszczu. Wszyscy szczęśliwi, ja ,bo fajnie połowione, żona bo wypoczęła od betonowego miasta i Hania która pomagała mi nabijać podajnik i ładować koszyk towarem. Szczęście dziecka to moje szczęście.
Od niedzieli wypoczywamy nad J. Białym w Okunince i tam też się połowi, z jakim efektem, zobaczymy. Wędkarska .

[cygan786]

Piknik z rodzinką czas zacząć. Domaniów, ze względu na brak miejsc bliżej tamy ostała się płytka część zbiornika na samym jej początku. Branie już było i wpadł ruski sandacz. Oby pogoda się utrzymała.

[cygan786]

Jak na razie burza omija nas , ale jest blisko. Jest klimacik, jest ognisko. Do tej pory wpadł leszczyk, który się spiął pod nogami i piękna płoć. Zobaczymy co noc przyniesie.

[PawelL]

Opowiadaj! Było co w nocy?

[christhof70]

52 minuty temu, PawelL napisał(a):

Opowiadaj! Było co w nocy?

gol😁

[cygan786]

Opowiadaj! Było co w nocy?

Gola nie było, za to totalna cisza. Wiedziałem że tak będzie wybierając tą miejscówkę , w normalnym stanie wody jest tak koło 2 do 2,5 m wody i idzie połowić , ale teraz sporo upuścili i myślę że przeszedłbym spokojnie na drugą stronę . Były miejsca na środku gdzie grzęzły łódki a czapla biała żerując miała tylko zanurzone nogi . Od świtu do 15 wpadło kilka małych okonkow i kilka leszczyków ok 30 cm. Najważniejsze że do biwakowania fajne miejsce bo woda odsłoniła kawał plaży i rodzinka zadowolona. Pogoda dopisała, ciepła noc i bez opadów , nawet udało się opaleniznę odświeżyć. Pozdrowionka i do zobaczenia nad wodą. Wędkarska