Bzdury i pierdoły

[grych]

Nie wiem, czy to wpływ pandemii...

Na długi łikend majowy chciałem pojechać na Mazury, tam gdzie byłem w zeszłym roku, do Jakubowa. Po długich namowach Szanowna Małżonka przystała na moją propozycję. Napisałem do właściciela, żeby mi rezerwował i wysłał formularz zaliczkowy, no i szok, bo okazało się że nocleg z i tak już jak dla mnie niezbyt taniego, zrobił się jeszcze droższy, no i za dobę gość zażyczył sobie prawie 500zł. (przy wcześniejszych 350zł.) Tak, ja wiem - pandemia, każdy chce zarobić, ale to już jest "przesadyzm". W zeszłym roku byłem tam dwa razy, z czego raz wykorzystałem bon turystyczny.

Napisałem w inne miejsce, gdzie też chciałem pojechać i zobaczymy co on mi odpiszą  
 

Z innej beczki - mam sklep/hurtownię w środku miasta, w pasażu, gdzie obok swoją "jadłodajnię" mają Wietnamczycy. W poniedziałek przybiegł do mnie ichni właściciel z oczami jak 5 złotych, że chyba ktoś się pomylił z rachunkiem za gaz i chciałby kluczyk do licznika (akurat my posiadamy). Pytam się, jaki rachunek dostał a on, że jak w zeszłym roku płacił 2-2,5tys. za dwa miesiące, tak teraz dostał rachunek za prawie 12. No cóż, ja jeszcze nie dostałem i szykuję już sobie łopatkę, żeby pozbierać gałki oczne, jak mi wypadną z orbit, kiedy zobaczę swój rachunek ?  Polski Ład

[NPC]

Uwaga, uwaga:

 

[Bebzon]

4 godziny temu, grych napisał:

Nie wiem, czy to wpływ pandemii...

Na długi łikend majowy chciałem pojechać na Mazury, tam gdzie byłem w zeszłym roku, do Jakubowa. Po długich namowach Szanowna Małżonka przystała na moją propozycję. Napisałem do właściciela, żeby mi rezerwował i wysłał formularz zaliczkowy, no i szok, bo okazało się że nocleg z i tak już jak dla mnie niezbyt taniego, zrobił się jeszcze droższy, no i za dobę gość zażyczył sobie prawie 500zł. (przy wcześniejszych 350zł.) Tak, ja wiem - pandemia, każdy chce zarobić, ale to już jest "przesadyzm". W zeszłym roku byłem tam dwa razy, z czego raz wykorzystałem bon turystyczny.

Napisałem w inne miejsce, gdzie też chciałem pojechać i zobaczymy co on mi odpiszą  
 

Z innej beczki - mam sklep/hurtownię w środku miasta, w pasażu, gdzie obok swoją "jadłodajnię" mają Wietnamczycy. W poniedziałek przybiegł do mnie ichni właściciel z oczami jak 5 złotych, że chyba ktoś się pomylił z rachunkiem za gaz i chciałby kluczyk do licznika (akurat my posiadamy). Pytam się, jaki rachunek dostał a on, że jak w zeszłym roku płacił 2-2,5tys. za dwa miesiące, tak teraz dostał rachunek za prawie 12. No cóż, ja jeszcze nie dostałem i szykuję już sobie łopatkę, żeby pozbierać gałki oczne, jak mi wypadną z orbit, kiedy zobaczę swój rachunek ?  Polski Ład

Dostałem nowe wymiary opłat. Dwa mieszkania moje + wynajmowane w Poznaniu dla córki. Cóż... Idę pobiegać. To sport dla biednych. A ochotka będzie tylko na zawody.

PS. Nie mam kredytów, więc z góry zaznaczam, że szkoda mi tych młodych optymistów, którzy się zakreskowali na np. 30 lat. Słowem pocieszenia - będzie gorzej, czyli drożej.

 

[Ardiansson]

39 minut temu, Linek727 napisał:

Idę pobiegać. To sport dla biednych

Ta... Też czekam na rachunek za gaz ?

Z innej beczki: wczoraj po długiej przerwie, zrobiłem sobie test czy jeszcze mogę ... ? ... przebiec dychę.

Zrobiłem 12 km ?

Czas marny, ale nie to było celem.

Ważne, że się udało.

???

[Bebzon]

37 minut temu, Hotpoint napisał:

Ta... Też czekam na rachunek za gaz ?

Z innej beczki: wczoraj po długiej przerwie, zrobiłem sobie test czy jeszcze mogę ... ? ... przebiec dychę.

Zrobiłem 12 km ?

Czas marny, ale nie to było celem.

Ważne, że się udało.

???

Jesteś gość. Ja po kilometrowym spacerze przytulam nebulizator do cycka.?

[Ardiansson]

2 minuty temu, Linek727 napisał:

Jesteś gość. Ja po kilometrowym spacerze przytulam nebulizator do cycka.?

Praca, praca, praca... a za rok sam siebie nie poznasz ?

[Bubu]

Ja czekam na maila od księgowej.

Zobaczymy czy bardziej kalmary czy bardziej suchary...

[Ardiansson]

2 godziny temu, booohal napisał:

Ja czekam na maila od księgowej.

Jesteś na linowym?

Zmieniasz na liniowy?

[Bubu]

Nie. 

Po prostu nie interesowałem się tym bajzlem. 

[Semi]

W Grudziądzu na kursie siedzę, patrzcie kogo do woja wcielili.?