Bzdury i pierdoły

[elvis]

Zazdraszczam chłopaki. Też bym chciał. Niby 4 lata do emerki, czego pewny być nie mogę, a sam bym zmienił coś by w końcu z chęcią iść do pracy, a nie z odruchem wymiotnym się budzić. Powodzenia życzę. 

Od kilku lat mam to samo. Co dzień rano
Żałuję że dałem się przekonać i zostałem, bo teraz jest jeszcze gorzej.
@Grzes77 , Dasz radę.

[mav3rick]

Widzę czas zmian. Gratulacje chłopaki. Ja też się ostatnio odważyłem i prawdopodobnie u Niemca na wyższym stanowisku zacznę pracę od poniedziałku.

[Grendziu]

Sam szukam roboty, ostatnia nieruchomość sprzedałem w lutym, rynek totalnie się wywalił... Siedzę w chacie i dostaje na łeb, czas iść resztę życia spędzić na jakimś etacie bez stresu ???

[ArekH]

16 minut temu, Grendziu napisał:

czas iść resztę życia spędzić na jakimś etacie bez stresu ???

Wmawiaj sobie pacanie że to tak wygląda. 

[Ostap]

Wmawiaj sobie pacanie że to tak wygląda. 

Z jego możliwościami i zapałem w PL nie ma pracy dla niego

[Grendziu]

1 godzinę temu, Ostap napisał:

Z jego możliwościami i zapałem w PL nie ma pracy dla niego


 

Przygadał kocioł garnkowi?

[Ostap]

Chłopaku, od stycznia miałem 3 podwyżki za wzorową pracę. To chyba pierwsza praca gdzie doceniono moje umiejętności
A teraz Panie Gręda pozwolisz, że na 4 dni wyskoczę na rybki z kolegami

[Grendziu]

44 minuty temu, Ostap napisał:

Chłopaku, od stycznia miałem 3 podwyżki za wzorową pracę. To chyba pierwsza praca gdzie doceniono moje umiejętności
A teraz Panie Gręda pozwolisz, że na 4 dni wyskoczę na rybki z kolegami


 

Gratuluję jesteś Miszcz Świata, w dobie  dwu cyfrowej inflacji co miesiąc, podwyżka to "sukces"?

[Ostap]

To wiem Darku, w sumie od dawna wiedziałem.

Inflacja 25% a podwyżka 50%, niestety nie widać tych hajsów.

Zaczynam grać Twoim systemem i dopiero piniądze zobaczę

[Bebzon]

21 godzin temu, Grendziu napisał:

Sam szukam roboty, ostatnia nieruchomość sprzedałem w lutym, rynek totalnie się wywalił... Siedzę w chacie i dostaje na łeb, czas iść resztę życia spędzić na jakimś etacie bez stresu ???

Przy tym podejściu, to pójdziesz robić do wójta, obmiatać latarnie, bo nikt cię nie zatrudni gdzieś, gdzie trzeba brać odpowiedzialność za swoje decyzje. Szczerze? Zakontraktuj czosnek.

Kiedyś taka pani do nas wpadła i na pytanie o powody aplikacji, rzekła, że potrzebuje na ZUS. "Wygrała" w przedbiegach.

@Grendziu Z całą uprzejmością, nie tędy droga. Za 3 do 6 miesięcy zmienisz narrację. Szacunek - to cecha, nie słowa. Nikt nie ma monopolu na zajebiste życie.