Dziś na rybach w skrzynce znalazłem Korum Quick Change (Float Adaptor) - do testowania tego łącznika zainspirował mnie kolega @stas1 innym wątkiem. Całość idealnie spasowana
Nawet nie pamiętałem, że taki gadżet mam w swoim zestawie. Całość z koszykiem ani razu się nie zaplątała, żyłka po przesunięciu nie miała odkształceń.
Wstępnie jestem zadowolony z rozwiązania, bo mogę łowić na krótkim przyponie, a odległość między koszykiem a haczykiem mogę dowolnie regulować.
Na jeziorze jak na jeziorze, ale na rzece może to być niezłe rozwiązanie w poszukiwaniu ryb
@ArekH już bym się bał na Twoim miejscu naszej wspólnej wyprawy na Odrę