Powoli układam sobie pierwszą wyprawę na łódź. Będzie to woda PZW, pod warunkiem, że jeśli jeszcze u mnie w kole zezwolenia sprzedają:P
Woda to zalew Mielmąka - po spiętrzeniu rzeki Margoninka niesamowite miejsce, gdzie są i szczupaki i okonie i sandacze.
Minusem dla wędkujących i niestety później "dla Ryb" są niesamowite ilości zaczepów. Zalew powstał ta gdzie kiedyś w dolinie był las i jest masa korzeni oraz zaczepów.
Ktoś coś poleci skutecznego do odczepiania?