stas1 Posted February 25, 2017 Share Posted February 25, 2017 (edited) Cudowne klipy do mnie nie mówią,nie lubię teraz będzie to Edited February 25, 2017 by stas1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dominik Posted February 25, 2017 Share Posted February 25, 2017 Czyli to, co stosuje się przy spławiku. Ja w zależności od żyłki stosuję biały marker budowlany lub korektor biurowy. Jeno cena pewnie sporo niższa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stas1 Posted February 25, 2017 Author Share Posted February 25, 2017 Marker budowlany jest spoko,koszt podobny ta guma to 20zł wydatek na całe życie bo ma 20m,ale to to samo co do spławika Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ArekH Posted February 25, 2017 Share Posted February 25, 2017 Klip, nie sprawia mi bólu. Myślę że szczególnie nocą, jest nie do zastąpienia. Przyznaję że stosuję też recepturki z dętki rowerowej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Administrators Grendziu Posted February 25, 2017 Administrators Share Posted February 25, 2017 A ja Ciebie zaskoczę, klipsa nie stosuję, znacznika też. Może i to błąd, ale łowię dla przyjemności, bez presji wyników, a wyniki i tak gdzieś tam mam. Ręka spinningsty nad wodą daję radę. Bardzo często wiem już po rzucie czy spadło tam gdzie trzeba. Przy dłuższych odległościach w tamtym roku zacząłem stosować marker i to był strzał w dziesiątkę. Może ten nowoczesny system wypięcia w innym wątku akurat mnie skusi. Sam nie wiem. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dominik Posted February 25, 2017 Share Posted February 25, 2017 Zaleta: nie zmazuje się. Miałem żyłki, które wymagały niemalże każdorazowego poprawiania (poniekąd świetna Robinson Match). Wady: może zawadzac o przelotki. Nie ma ideału, ale kto nie próbuje, ten nie wygrywa 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stas1 Posted February 25, 2017 Author Share Posted February 25, 2017 Mam głupi zwyczaj trzymania żyłki po zarzucie, ale może się to zdarzyć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dominik Posted February 25, 2017 Share Posted February 25, 2017 Klipowanie nie jest złe, ale trzeba to mocno przetrenowac. Wiele razy na klipie miałem wątpliwości. Po uzyskaniu pewniej wprawy jest łatwiej. Precyzja moze byc duża. W przypadku gumki na żyłce precyzja może się zmniejszyć. To jest ta obawa. Każda ingerencja w wyrzut wpływa na precyzję, a gumka przechodzaca przez przelotki może zmniejszać naszą precyzję. Normalnie dla mnie to pierdola, ale dla feederowca klasy Stasia na zawodach elity to może być problem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stas1 Posted February 25, 2017 Author Share Posted February 25, 2017 (edited) Zaraz,zaraz żadna elita ze mnie nie zgadzam się ja zwykły moczykij z odrzańskich kanałów,koło elity nie stałem nawet Ale lubię kombinować od dziecka ,wychowany w PRL Edited February 25, 2017 by stas1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dominik Posted February 25, 2017 Share Posted February 25, 2017 7 minut temu, stas1 napisał: Zaraz,zaraz żadna elita ze mnie nie zgadzam się ja zwykły moczykij z odrzańskich kanałów,koło elity nie stałem nawet No to powiedz chłopakom z Feeder Bait, że zwykły moczykij z Ciebie i żeby zerwali współpracę z Tobą, na rzecz mnie Kombinowanie jest sensem wędkarstwa, więc z chęcią poczekam na efekty, bo mazanie markerem, choć tanie, to mnie irytuje, bo nie każda żyłka lubi markera. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.