Grzes77 live

[Grzes77]

@stas1 to proste jak konstrukcja cepa . Zaporówka jest obleganym wędkarsko zbiornikiem i ryby przyzwyczajone są do zanęt, które w wodzie również gniją (fermentują), dlatego uważałem, iż warto epidemię przetestować, sprawdziłem i się przekonałem, że na tym łowisku się nie sprawdzi, nic w tym dziwnego. Co do zanęt z mączką rybną, jak również pelletów na ich bazie, to stosuję dużo i z dobrym skutkiem. Zanętę i pellety, które stosowałem na ostatnim wypadzie, stosuję w takim samym stosunku od 2 sezonów i zawsze łowiłem ryby, no tylko, że nie dipowałem ich, lub dipowałem wanilią Lorpio. Moim zdaniem wszystko trzeba spróbować bez względu na doświadczenie i typ łowiska, bo inaczej to bym nie mógł np na białe robaki łowić na komercji, bo tam z całym szacunkiem ryba zna tylko pellety i mączki rybne, Staś żarcie, to żarcie, tylko w moim wypadku było nieodpowiednią przyprawą doprawione 

[stas1]

Może tak byc ,to prawda ale sam widuję i czytam ludzi którzy na siłe robią to co opisałem,epidemia działa faktnie wszędzie i dlattego testy są potrzebne.Generalnie duzo zależy od temp. wody

[Grzes77]

2 godziny temu, stas1 napisał:

Może tak byc ,to prawda ale sam widuję i czytam ludzi którzy na siłe robią to co opisałem,epidemia działa faktnie wszędzie i dlattego testy są potrzebne.Generalnie duzo zależy od temp. wody

Takie jest wędkarstwo, ja też nie raz czytam lub widzę rzeczy, które wywołują u mnie zdziwienie, niekiedy lekką szyderę. Nie zapomnę, jak w ubiegłym roku kumpel z pracy mądrzył się, że na zaporówce na pellety nie połowię. Siadłem z nim po sąsiedzku, zanęciłem spombem (pelletami) na obu pickerach i łowiłem tylko na pellet 2mm w podajniku i 8mm Allera na gumce. Kolega łowił na Behry (kupione ode mnie) z zanętą i pinką na haku. On miał kilka ryb a ja kilkadziesiąt, po czym poprosił mnie i odsprzedałem mu trochę 8mm Allera. Na zaporówce łowiłem karpie na kulki z mączką rybną od 2008r, to nie jest typowo dziki zbiornik, kilku kolegów z tego forum o tym wie. Ja jestem zdania, że jednak jako przynęta najlepiej sprawdza się pinka, chociaż raz kumpla "ograłem" pelletami, takie to jest to nasze wędkarstwo Staś, trzeba próbować i niekiedy przegrać, by wygrywać potem 

[Grzes77]

Nie miałem kiedy kupić robactwa, jednak postanowiłem skoczyć nad zaporówkę z pelletami. Zanęciłem mini spombem pod dwa pickery i zobaczymy, czy się coś skusi, nadzieja umiera ostatnia 

Przyjechałem nad wodę o 4:30 o 5:10 postawiłem zestawy i na razie nic, zero spływów i brań. Łowię na methodę w na obu kinach z pelletem 2mm w podajnikach  

[Splot]

Nie miałem kiedy kupić robactwa, jednak postanowiłem skoczyć nad zaporówkę z pelletami. Zanęciłem mini spombem pod dwa pickery i zobaczymy, czy się coś skusi, nadzieja umiera ostatnia 
Przyjechałem nad wodę o 4:30 o 5:10 postawiłem zestawy i na razie nic, zero spływów i brań. Łowię na methodę w na obu kinach z pelletem 2mm w podajnikach  

Powodzenia Jest pełnia, o czym pisałem od kilku tygodni

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

[KaZuYa]

Ja wczoraj to samo pojechalem bez robactwa only kuleczki tez jakby woda martwa I cisza na PZW obys mial wiecej szczescia  powodzenia. Co do pelni zdania sa podzielone szczegolnie  karpiarze se chwala  .

Edytowane 30 Kwietnia 2018 przez KaZuYa

[Grzes77]

Wiem, że jest pełnia, nie mogłem usiedzieć  

O kiju nie zejdę, bo mam już leszka + - 25cm, wziął na 2 kuku i to bardzo agresywnie, czekam na kolejne 

W sumie się dziwiłem czemu przy wolnym weekendzie oprócz mnie tylko jeden wędkarz nad wodą, to chyba przez pełnię 

Edytowane 30 Kwietnia 2018 przez Grzes77

[Grzes77]

Podsumka. Jakieś trącenia się zdarzały, dopóki nie założyłem Czinkers ambrozja z FB, szacunek dla tej przynęty  

Pierwszy zameldował się na niej + - 40cm leszczyk, potem taki 15cm, do tego na tą przynętę miałem mega odjazd, musiałem odpiąć klipa i w tym momencie ryba się spięła, miałem jeszcze łopatę + - 50cm ale mi się spięła przy brzegu i 3 brania nie zacięte. Przez tą przynętę i jej skuteczność jutro wybieram się ponownie na tą mejscówkę, bo mnie ciekawi, czy to był jedyny dzień szału Czinkers ambrozji. Podajniki stały kilka metrów od siebie, zwykłe pellety, czy pelety Sonu i Drennan bez brań, kuku jedno branie a ambrozja - szok. Ból jest taki, że Czinkers ambrozja dostałem w ilości 3szt jako gratis do zamówienia z FB i zostało mi tylko 2 szt na kolejne wypady 

Jestem mega naładowany energią. Dziś musiałem przyjechać na 9, bo żona musiała sklep otworzyć i aż mi się nie chciało znad wody odjeżdżać, jutro kolejny wypad z ambrozją, tylko przypony inne zrobię, bo trochę skuteczność była mała. @cygan786 lub @elvis jak macie czas, to zapraszam na 4:15 nad wodę 

[mav3rick]

Grzesiu ja ogólnie w zeszłym roku mogę powiedzieć, że ambrozja dawała ryby.

[elvis]

Grzesiu z chęcią, ale pracuję do środy włącznie. Dopiero od czwartku jestem wolny. W niedzielę mam zawody o Feederowe Mistrzostwo Koła.