Grzes77 Opublikowano 15 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2018 Dziś wystartowałem o 4:55. Miejsce to samo co ostatnio, wczoraj wsypałem ok 2 litry pszenicy i 2 litry kuku. Dziś lekko sypnąłem pszenicą i kuku z puszki i zaczynam zabawę. Dwa razy klasyk na troku, po pierwszym zarzucie mam już "przyjaciela", czekam jednak na konkrety 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrProper Opublikowano 15 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2018 Jak zwykle - połamania 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzes77 Opublikowano 15 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2018 Wędkowanie zakończone. Dziś nad wodą byłem jak zwykle o 4:30, jednak tym razem już po 25 minutach zarzuciłem zestawy . Dziś wydaje mi się, że przegiąłem z zanęceniem ziarnami przed rozpoczęciem łowienia, napisałem wcześniej że podrzuciłem trochę pszenicy, jednak to było prawie 2 litry i puszka kuku, plan by drobnica się nasyciła i odławiać większe ryby udał się połowicznie, drobnica się najadła a większe niestety nie podeszły . O godz 5:50 na kanapkę kuku i 3 pinki zaciąłem jakąś rybę, której na pickerku Daiwa Windcast nie mogłem oderwać od dna. Hol był emocjonujący, na 1000% nie był to karp, obstawiam, że duży leszcz lub lin, jednak po około 3 minutach ryba się spięła . Dziś królowała kanapka kuku i pinka, nawet te dwa maluchy z fot wzięły na tak duże kanapki. Najszybsze brania były na pinkę oraz gnojaczki, najwięcej ryb złowiłem na w/w kanapkę, bo po tym mega braniu w większości na nią łowiłem . Dziś mogłem siedzieć "do bólu", jednak o 9:00 się zwinąłem, bo od 8 miałem tylko dwa koluchy. Efekt dzisiejszego wędkowania to 4 leszczyki i krąpie w przedziale 10-25cm, jedna płotka i jedna wzdręga oraz +-20 koluchów, słabo, no ale może "wypracuję" tą nową miejscówkę, na której byłem drugi raz, ważne jest to, że mimo iż kilka osób widziało jak tam nęcę, to nikt mnie nie podsiada, pewnie dlatego, że zawsze jestem pierwszy nad wodą . Następny wypad chyba w piątek, to jeszcze będzie zależało od prac garażowych, bo nie wiem na jakim dokładnie będę etapie, myślę jednak o powrocie do spławik, to jeszcze przemyślę . 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrProper Opublikowano 15 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2018 Gratki fajnie spędzonego czasu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzes77 Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Przed piątą zasiedliśmy na miejscówce. Ja i @cygan786 postawiliśmy zestawy, po czym okazało się, że strasznie płytko na tym odcinku. Zmiany nie zrobimy, bo wiadro paszy poszło już do rzeki 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Administrator Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Rzeka to jest to? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzes77 Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Ja już w domu. @cygan786 dziękuję za wspólne . Ryby nie dopisały, trudno, moim zdaniem wina miejsca (nie wiem czy był metr głębokości). Następnym razem nadgonimy z okazami Koleś na łodzi też nic nie łowił, było jeszcze 3 sąsiadów, którzy szybko się zwinęli, więc również nie połowili, ważne jest spędzenie chwili nad rzeką, nad którą nie pamiętam kiedy ostatnio wędkowałem 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Semi Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 To co Wy najpierw paszę walicie a później sprawdzacie ile wody jest? Noo panowie. Ale tak na pocieszenie, to w Bugu obecnie na głębokiej wodzie zero ryb, ludzie leszcze łowią na metrowej wodzie. Braciak się przeniósł z miejscówką na pogranicze głębokiej wody na zakręcie rzeki gdzie jest jakieś półtora metra w rynnie przy brzegu, jego syn siedzi na totalnej płyciźnie, dosłownie po kolana wody i przy trawach na wątróbkę piękne klenie łowi. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sołtys stan Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Rzeka to jest rzeka,a nie jakaś wanna z rybami gdzie wystarczy tylko wcelować przynętą w wodę i już są brania A ja mojej river muszę sobie radzić na 0,5 metrowej głębokości.Nie jest łatwo ale tak wolę takie łowienie niż jakieś tam komercje ... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzes77 Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 42 minuty temu, Semi napisał: To co Wy najpierw paszę walicie a później sprawdzacie ile wody jest? Noo panowie. Ale tak na pocieszenie, to w Bugu obecnie na głębokiej wodzie zero ryb, ludzie leszcze łowią na metrowej wodzie. Braciak się przeniósł z miejscówką na pogranicze głębokiej wody na zakręcie rzeki gdzie jest jakieś półtora metra w rynnie przy brzegu, jego syn siedzi na totalnej płyciźnie, dosłownie po kolana wody i przy trawach na wątróbkę piękne klenie łowi. Nie wy, tylko ja się tak popisałem. Woda wyglądała super, nic nie wskazywało, że jest max metr, no ale to na całym odcinku nie tylko przy nas, poprostu jest niski stan. Gdybym wiedział, to od razu byśmy gdzie indziej pojechali, mea culpa . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.