Grzes77 Opublikowano 24 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2018 (edytowane) To nie jest odcinek brzanowy, raczej leszczowy więc przypon 0,12 często stosuję, tym razem coś poszło nie tak, trudno . Edytowane 24 Sierpnia 2018 przez Grzes77 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cygan786 Opublikowano 24 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2018 Wczoraj tam moglismy jechać. A jak z głębokoścą na tym odcinku i jak z dojazdem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzes77 Opublikowano 24 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2018 6 minut temu, cygan786 napisał: Wczoraj tam moglismy jechać. A jak z głębokoścą na tym odcinku i jak z dojazdem? Dojazd jak autostradą, kiedyś był odcinek ok 30m piachu, teraz miodzio. Głębokość ok 2m, taki idealny odcinek pod bolonkę, szkoda właśnie, że nie wziąłem bolonki i wczoraj tu nie przyjechaliśmy. Rybki skubią, jednak drobne, ten leszcz był największy. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cygan786 Opublikowano 24 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2018 To miodzio. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Semi Opublikowano 24 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2018 Piękna miejscówka, strasznie mi się podoba, bo przypomina mi narwiańskie główki, gdzie łowiłem tak jak Wy pomiędzy główkami. Tam nic tylko nęcić w dzień a w nocy na bank by podeszło pokaźne stadko. Kiedyś Grzegorz Cię odwiedzę to mnie tam zabierzesz. Strasznie delikatnie łowicie, ja o tej porze roku nie mogę sobie pozwolić na takie łowienie, przypon 0,18-0,20, hak 10-8 a nawet i 6. Może i mam mniej brań, ale jak mi karpik rzeczny podejdzie, albo większy lechosław to nie tupię na brzegu. Ale to inna bajka, ja mam zanęcone na grubo ziarnami, więc i podejście inne. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 24 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2018 Kiedyś Grzegorz Cię odwiedzę to mnie tam zabierzesz.Może jakiś zlot Mazowiecki?Ja, Ty, Cygan, Grześ i jeszcze może Paweł by dał radę.Jakaś nocka nad Wisłą w któryś weekend ? 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sołtys stan Opublikowano 24 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2018 8 godzin temu, Grzes77 napisał: @Sołtys stan przyjrzyj się na zdjęcia, tam idzie główny nurt, @cygan786 słał zestawy w główny nurt i tam było tyle samo wody, co u mnie. Dziś nowe miejsce i jestem zaskoczony tak jak wczoraj, bo 3 lata temu nie miałem tu zasięgu a teraz nie tylko zasięg telefonu, ale i LTE posiadam Rzeka bardzo ładnie idzie, w tym miejscu łowiłem bardzo często z różnym skutkiem, zobaczymy co dziś przyniesie "nasza Królowa" Aaaaa no to fachowcy jednak. Urodzeni rzeczni łowcy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Semi Opublikowano 24 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2018 1 godzinę temu, elvis napisał: Może jakiś zlot Mazowiecki? Ja, Ty, Cygan, Grześ i jeszcze może Paweł by dał radę. Jakaś nocka nad Wisłą w któryś weekend ? Czemu nie, tylko we wrześniu, bo zjadę dopiero ze sprzętem z urlopu znad Bugu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzes77 Opublikowano 24 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2018 4 godziny temu, Semi napisał: Piękna miejscówka, strasznie mi się podoba, bo przypomina mi narwiańskie główki, gdzie łowiłem tak jak Wy pomiędzy główkami. Tam nic tylko nęcić w dzień a w nocy na bank by podeszło pokaźne stadko. Kiedyś Grzegorz Cię odwiedzę to mnie tam zabierzesz. Strasznie delikatnie łowicie, ja o tej porze roku nie mogę sobie pozwolić na takie łowienie, przypon 0,18-0,20, hak 10-8 a nawet i 6. Może i mam mniej brań, ale jak mi karpik rzeczny podejdzie, albo większy lechosław to nie tupię na brzegu. Ale to inna bajka, ja mam zanęcone na grubo ziarnami, więc i podejście inne. Tomek można ugadać wspólne , w moim przypadku jednak nocki odpadają , na dniu nie ma sprawy. Mini zlot, jak najbardziej, tylko po sezonie urlopowym będzie ciężko wszystkich zgrać do kupy. Dziś łowiłem na Wiśle, na wysokości miejscowości Ryczywół (nie ten przy Rogoźnie ). Jest tam odcinek kilkunastu główek do samego ujścia rzeki Radomki. Dziś przywitał mnie na łowisku obfity deszcz, do tego byłem z tatą, więc przez to, że on nie może wejść na kamienne główki odpuściłem je sobie, wolę posiedzieć i pogaworzyć z tatą, ryby to tylko dodatek. Dziś miałem kilkanaście uklei, kilka krąpi i drobnych kleni, jedną certę i tego pięćdziesiątaka leszcza, który mocno walczył jak na taką rybkę i pod koniec holu, gdy już wkładałem go do siatki podbieraka wykorzystał moment szarpnął mocniej i poszedł z przyponem. Co do grubości przyponów, to na jednym mam 0,12 i hak 16, na drugim przypon 0,16 i hak 12, taka zbieżność , tak łowię od zawsze, niekiedy robię odstępstwa, ale rzadko, wtedy haki zostają w tych wielkościach a żyłki odpowiednio 0,14 i 0,18mm, takie przyzwyczajenia @cygan786 jak Ci mówiłem teraz poświęcę czas na zaporówkę, bo 15 mam zawody i bronię tytułu , jak będziesz chciał, to mogę Ci wytłumaczyć podczas rozmowy telefonicznej jak trafić na te główki, będę takim Twoim gps-em 4 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 24 Sierpnia 2018 Administrator Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2018 Świetna relacja? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.