Skocz do zawartości

Grzes77 live


Grzes77
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Z boku pewnie tak to wygląda, no ale jakbyś zobaczył mój grafik w pracy, posłuchał gderliwej źony i zobaczył, że za oknem dzień co raz krótszy, to byś i Ty wpadł na pomysł, by choć na chwilę wyskoczyć na ryby. Spławik odpada, bo co raz zimniej i krótsze dni, nim się roztawisz, to już trza wracać, zauważ, że ja przeważnie wędkuję max 4 godziny, bo na więcej zwyczajnie nie mogę sobie pozwolić. W tym czasie na spławik ciężko wnęcić ryby, które o tej porze roku wydaje mi się, że przesunęły się dalej poza zasięg moich batów. W 4 godziny na spining to się obłowię "do bulu", poza tym od wielu, wielu lat marzy mi się połowić Wiślanych sandaczy i w tym sezonie dałem się wreszcie na to namówić. Baty i grunt poczeka do wiosny, bo i wtedy będzie na to pora, teraz moim zdaniem zaczyna się dobry czas na drapieżniki,  więc powrócić do spina nie będzie lepszej okazji, nikogo nie zdradziłem, tylko muszę spróbować swoich sił w spinie, ponieważ mam dobrą ekipę na to łowienie i nie mam zamiaru łapać smarków siedząc w samotności nad spławikiem i odławiając sporadycznie pojedyńcze mikro płotki :champagne-2010:
[mention=30]ArekH[/mention]nie trzeba sprzątać, ten temat nie tylko do pokazywania drobnych rybek, ale też do dyskusji  :beer-chugger:
No dobra, tym razem się wytłumaczyłeś, ale będę miał Cię na oku
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Sołtys stan napisał:

Skoro już jesteśmy przy spinningu to proponuję powalczyć drop shot-em. Na tą odmianę spina mam największe okazy drapieżników. Zamówiłeś już kijek dedykowany do tej metody,czy dopiero planujesz ?? Tak z ciekawości pytam. :D:D:D 

Kijek już zamówiłem, no ale poprzedziło to zamówienie mega przeanalizowanie tematu, miałem 2 doradców, którzy ostatecznie przyznali mi rację co do kija. Drop-shot  będzie jako alternatywa, ja będę podchodził do tematu "na nowo" i chcę spróbować czeburaszki, bo bardziej pochlebne opinie słyszałem, jak by nie było mam sporo sprzętu do drop-shota, który gromadziłem po cichu przez ostatnie 3-4 lata, teraz zamówiłem wszystko pod czeburaszkę i jej najbardziej poświęcę swój czas :champagne-2010:

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Grzes77 napisał:

Kijek już zamówiłem, no ale poprzedziło to zamówienie mega przeanalizowanie tematu, miałem 2 doradców, którzy ostatecznie przyznali mi rację co do kija. Drop-shot  będzie jako alternatywa, ja będę podchodził do tematu "na nowo" i chcę spróbować czeburaszki, bo bardziej pochlebne opinie słyszałem, jak by nie było mam sporo sprzętu do drop-shota, który gromadziłem po cichu przez ostatnie 3-4 lata, teraz zamówiłem wszystko pod czeburaszkę i jej najbardziej poświęcę swój czas :champagne-2010:

Grzechu, zaczynasz mnie martwić. Może źle rozumiem, ale ogarnąłeś teorię, zakupujesz sprzęt i zamierzasz ćwiczyć? O.o Napisz że się mylę, bo bez urazy, ale za wiele srok łapiesz za ogon! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
1 minutę temu, ArekH napisał:

Grzechu, zaczynasz mnie martwić. Może źle rozumiem, ale ogarnąłeś teorię, zakupujesz sprzęt i zamierzasz ćwiczyć? O.o Napisz że się mylę, bo bez urazy, ale za wiele srok łapiesz za ogon! 

Kupuje aby patrzeć.  Od takie hobby ma:221_see_no_evil: Kolekcjoner:champagne-2010:

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, ArekH napisał:

Grzechu, zaczynasz mnie martwić. Może źle rozumiem, ale ogarnąłeś teorię, zakupujesz sprzęt i zamierzasz ćwiczyć? O.o Napisz że się mylę, bo bez urazy, ale za wiele srok łapiesz za ogon! 

A co w tym złego? Nie martw się, spławik i metody gruntowe będą ze mną zawsze, chcę coś nowego tej jesieni i nie będzie lepszego momentu, niż teraz, tak z 2 razy w tygodniu wyskoczyć na 2-3 godziny, wyjątkowo w środę pojadę na kilka łowisk i na 6-7 godzin. Teraz będę miał wszystko od tyczki, przez feeder, po spining, i dostosowywał się pod daną porę roku i moje zachcianki co do łowienia w odniesieniu do czasu, jakim dysponuję. Trudno by mi było połowić sandacze z wiosny, wtedy wolę spławik lub pickery i pobawić się z białorybem :champagne-2010:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Ja wlasnie ładuję akumulatory na pływanie. Gdybym mial wiecej czasu i z kim to bym zaliczył jezioro margonińskie przez dwa dni. A tak jeśli dam radę to jutro slipuję łodkę i w nocy ustawiam karpiòwki. Śpię o w niedzielę ponownie pływam. Układ idealny gdy kobieta jest bryncząca.... 

Najlepsze jest to, że kilka razy w tym roku chodziło za mną, aby przejść na spławik... jednak u mnie to jest z tym problem, bo spławikiem próbuję szukać większych ryb docelowo, a feeder jest wygodniejszy  i jakos go takoś bardzo lubię:mauvaisepeche:

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...