Skocz do zawartości

Grzes77 live


Grzes77
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

5 godzin temu, Grzes77 napisał:

 Od czasu do czasu pada, ale przelotnie :icon_arrow1::39icon::champagne-2010:

No to i tak nieźle, u mnie od dłuższego już czasu pada ciągły gęsty deszcz. Do kiedy siedzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karpi nie ma dużo, jednak same +70cm. Spiąłem 3 ryby, z czego na bank życiówkę. Dziś łowię same karpie i przed wędkowaniem myślałem, że nie połowię, a jednak wchodzą karpie na tą samą zanętę, do której podchodziły karpiki na zaporówce. Dodatek cynamonu "odstrasza" jesiotry a przyciąga karpie :39icon::icon_arrow1::champagne-2010:

Edycja: @Semi do 20, chyba że coś się popitoli.

TimePhoto_20200804_160750.jpg

TimePhoto_20200804_144725.jpg

Edytowane przez Grzes77
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Podsumka. Obłowiłem się drobnicy do bólu, szkoła tylko, że w większości drobniutkie koluchy, których kilkadziesiąt trafiło w przybrzeżne szuwary. Oprócz koluchów miałem około 8, lub 9 leszczyków, kilka wypasionych uklei, kilka wzdręg, jednego okonka. Nowa wędka jest taką, o jakiej zawsze marzyłem pod kątem spławika, jest lekko kluchowata, jednak pod rybkami świetnie pracuje. Cztery godziny na rybach zbyt szybko minęły, jesienią "podgonię" spławik :icon_arrow1::champagne-2010:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Sołtys stan napisał:

Niezły minimalizm.  Mi tyle zanęty co Tobie na jedną skromną zasiadkę  starcza na 2 tygodnie łowienia. :D:P 

Zanęta była tylko w odwodzie, nęciłem tylko pszeniczką, grochem i robakami, większość z tego zdjęcia wróciła do lodówki :champagne-2010:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Sołtys stan napisał:

Niezły minimalizm.  Mi tyle zanęty co Tobie na jedną skromną zasiadkę  starcza na 2 tygodnie łowienia. :D:P 

Jaka woda, takie nęcenie. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siadłem sobie ze spławikiem w miejscu, którego nie znam,  jest mało uczęszczane, jednak bardzo urokliwe. Za tydzień mam zawody z pracy, więc trzeba trochę spławik potestować, szkoda tylko, że leje. Odpoczywam dziś do 10:30, później coś podłubię w warsztacie, mam nadzieję, że coś złowię, na okazy jednak nie liczę :39icon::champagne-2010:

20200827_061309.jpg

20200827_061302.jpg

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumka. Łowiłem na zaporówce w miejscu zupełnie mi nie znanym na spławik z opadu, czyli Drennan 2g z dociążeniem 0,3g. Wędkowanie rozpocząłem równo o 6:00, zakończyłem o 10:20. Ryby najbardziej rozkręciły się po 8:00, a szczyt brań był między 9:00 a 10:00. Leszczyków w przedziale od 20 do około 35cm złowiłem kilkanaście, do tego około 25, może 30 koluchów (jeden był konkretny powyżej 25cm, reszta jak na zdjęciu)  do tego 7 tłuściutkich uklei i jedną przepiękną wzdręgę. Jest to chyba moja życiówka na tym zbiorniku. Tak na marginesie, to prędzej złowię metrowego jesiotra, niż taką wzdręgę. Dziś obłowiłem się na maxa, moim zdaniem ryb było około 3kg, na zawodach byłbym z takim wynikiem w czołówce, no ale zawody rządzą się swoimi prawami. Teraz biorę się za montowanie kuchni gazowej w warsztacie :champagne-2010:

20200827_074514.jpg

20200827_075851.jpg

TimePhoto_20200827_075037.jpg

20200827_093945.jpg

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...