Grzes77 Opublikowano 2 Lipca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2021 Witam znad zaporówki. Dziś pierwszy dzień urlopu, więc nie można inaczej tego zacząć. Łowię na bata z opadu na selektywną przynętę, która przy pierwszym rzucie przyniosła leszczyka. Plan na dziś zero koluchów i nie łowię na robaki 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzes77 Opublikowano 2 Lipca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2021 Podsumka. Łowiłem od 4 do 12 i to był jeden z moich rekordowych połowów pod kątem ilości. Nie wiem ile ryb złowiłem, ale na pewno ponad setkę. Nie rozrabiałem zanęty (i to był błąd), tylko nęciłem pszenicą. Między 5 a 8 towarzyszył mi @Bolo, który też "nakosił" drobnicy, no i któremu dziękuję za zanętę . Miałem łowić na przynętę selektywną, myślałem że znalazłem "patent" na minięcie koluchów, jednak się myliłem. Pierwszy leszczyk wziął na tą przynętę, a później była pauza, do puki nie zakładałem na hak białych robaków. Na moje i @Bolo oko przy nim złowiłem około 40 koluchów, gdy Tomek odjechał złowiłem ich jeszcze minimum drugie tyle. Do tego przeszedłem na łowienie w toni (ok 60-70cm) pod powierzchnią i to było mega zajebiaszcze posunięcie. Ryby na takim małym gruncie brały wszelkich gatunków, leszcze, sporo krąpi, płotki, piękne wzdręgi, ukleje i złowiłem pierwszego na tym zbiorniku karasia złocistego. Miałem dziś na zestawie wzdręgę życia, jednak zapomniałem zabrać z auta podbierak i przypon 0,10 nie wytrzymał, ryba w powietrzu, tóż nad lustrem wody się zerwała i tyle ją widziałem. Moim zdaniem miała ok 30cm, kląłem później jak szewc. Dzisiejsze wędkowanie było bardzo specyficzne. Zanęta skończyła mi się o 10, mimo braku zanęty ryby brały systematycznie do samego końca. Zarzut zestawu, max 10 sekund branie, hol itd. Wszystko to chyba dzięki zmianie i łowieniu pod powierzchnią, bardzo mi się to podobało. Postawiłem obok miejsca nęconego pickera z pelletem, ale miałem tylko jednego leszcza, następnym razem postawię korek z żywcem pod drapieżnika. Po niedzieli będę tam co dziennie oprócz środy 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzes77 Opublikowano 18 Lipca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2021 Wylądowałem ostatecznie w dniu dzisiejszym na zaporówce, zawody na Goryniu sobie odpuściłem, bo na południe muszę być w domu. Dziś wziąłem tylko bat 5m, nic więcej. Łowienie z opadu, grunt około 70cm, nęcenie tylko tym, co widać na zdjęciu i planuję łowić tylko na pszenicę ? 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzes77 Opublikowano 18 Lipca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2021 No i planów dotrzymałem, miałem w odwodzie 1kg zanęty kupnej płociowej, jednak jej nie rozrabiałem, a nęciłem tym, co widać na zdjęciach. Na pszenicę słabo brały, jednak kilka płotek złowiłem i jednego kolucha. Jakie było moje zdziwienie, gdy od tak założyłem na gumce pellet Coppensa 4,5mm. Wszystkie najładniejsze ryby złowiłem właśnie na tą przynętę, czyli płocie, krąpie i jedną wzdręgę. Na ten pellecik miałem tylko jednego kolucha, szkoda, że nad wodą nie było dziś tych kilku kumpli z pracy, którzy mówili, że na pizetwu ryby nie biorą na pellety. Ostatnie 2h zmieniłem grunt i łowiłem z opadu jednak przynęty po opadnięciu wygruntowane były około 5cm nad dnem. Na tej wysokości pszenicą nic, pellecik kilka brań, natomiast na pinkę non stop. Połowiłem całkiem spoko, następnym razem pojadę nad wodę tylko z pelletem 4,5mm, jednak go zadipuję na 3, może 4 smaki. Ponieważ brzeg zarośnięty wezmę na spławik mój spining 2,7m. Pelletem 4,5mm było mi najłatwiej strzelać z procy, pozostałymi przynętami miałem gorsze skupienie. Dziś wędkowałem od 5:00 do 10:00, efekt to około 25 płotek, mało które miały mniej niż 17-18cm, 12 koluchów (te liczyłem dokładnie), 3 krąpie, 2 leszczyki, 1 wzdręga i jedna około 10cm świnka, tym osobnikiem byłem zaskoczony, ktoś musiał podrzucić tą rybę, bo "naturalnie" na tym zbiorniku nie występuje. Chciałem jej zrobić szybką fotę, jednak gdy sięgałem po telefon, to mi wyskoczyła z dłoni. Przedpołudnie dziś zaliczyłem pozytywnie i na tym się mój urlop kończy, paradoksalnie będzie dzięki temu więcej czasu na ryby ? 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzes77 Opublikowano 13 Sierpnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2021 Kilka wyjazdów nie odnotowałem, jednak dziś trzeba, bo razem z @Bolo wybraliśmy się na Czarną Kolonię. Początkowo miało być Jagodno, gdzie wybieramy się od początku sezonu, jednak przedwczoraj miałem mały "wypadek" przy cięciu listew na krajzedze i rozharatałem palca, więc ciężko mi cokolwiek robić lewą ręką, a napewno kręcić kołowrotkiem z dystansu, dlatego postanowiłem gdzieś się wybrać, gdzie mogę połowić na jedną wędkę, na niedużej odległości ? 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzes77 Opublikowano 13 Sierpnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2021 Podsumka. Połowiliśmy z @Bolo bardzo dobrze, on deko lepiej, niż ja. Plusem dzisiejszego dnia było to, że łowiliśmy same karpie, oprócz tego ja miałem jednego leszczyka i jednego karaska, Tomek miał karaski, leszczyka i jesiotra 102cm. Super wędkowanie. Łowiliśmy z grobli w nowej części zbiornika, bo w starej było straszne błoto, nie dało się usiąść ze sprzętem. W sumie, to my tylko dobrze połowiliśmy i tylko dla tego, że stosowaliśmy technikę podłapaną od chłopaków z feedersklep.pl, czyli łowienie na około 25-30m i ciągłe strzelanie pelletem z procy. Po pewnym czasie ryby wkręciły się tak, że zaraz po rzucie było branie. Łowiliśmy od 6:00 do 15:00, gdybyśmy nie mieli żon, to jeszcze byśmy nad wodą siedzieli. Łowienie na 1 wędkę kosztuje tylko 20 zeta, łowisko rzut beretem, trza tam częściej zaglądać, następnym razem wpadnę tam ze spławikiem ?? 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolo Opublikowano 13 Sierpnia 2021 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2021 Dzięki za fajne wędkowanie i za możliwość przetestowania procy teraz wiem że moja na to łowisko i do peletów 8mm jest za toporna 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzes77 Opublikowano 23 Sierpnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2021 Mogłem dziś wyskoczyć na kilka godzin, więc padło na zaporówkę. Dziś test mojego ostatniego pomysłu, więc tylko 1 wędka, pełny minimalizm widoczny na zdjęciu. Cel to drobne ryby z opady, dla tego mam tylko jedną wędkę, łowię w krzakach, więc wykorzystałem spining 1,98m do tego celu. Strzelam co chwila kilkoma ziarnami pelletu 4,5mm i to samo daję na włos, to taki "mikro pellet wagler". Po około godzinie brań miałem kilkanaście, no i nic wcięte, chyba przez ten włos, bo kiedyś wcześniej łowiłem w podobny sposób i ryby wyjmowałem. Dziś nie mam robaków, by mnie nie kusiło, łowię tylko na pellet 4,5mm zdipowany dwoma smakami, jeden to ambrozję, drugi to zmieszana ryba z epidemią, zobaczymy co będzie finalnie lepsze ? 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzes77 Opublikowano 23 Sierpnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2021 Podsumka. Technicznie nie mam sobie nic do zarzucenia, oprócz skuteczności ? O godz. 9:00 poddałem się. Po upływie 1,5h od rozpoczęcia łowienia zmieniłem przypon na zwykły i zakładałem pellet 4,5mm na gumkę i bezpośrednio na hak, nic to nie dało. Miałem kilkadziesiąt brań, minimum 60, jednak nic nie byłem w stanie zaciąć, jestem przekonany, że gdybym łowił na białe robaki ryby bym wcinał, brałyby pewniej. Trudno, teraz dopiero mogę skoczyć na rybki w niedzielę, lub przyszłym miesiącu. Ogólnie to od 10 września wybieram się 4 raz w tym sezonie na urlop, tym razem na 3,5 tygodnia, tak więc młody do przedszkola, a ja na ??? Na urlopie w pierwszym tygodniu będę ćwiczył zaporówkę, bo 18 są zawody z pracy, później planuję trochę poganiać nad Wisłę z methodą, raz na Grodzisko z @Bolo i ze dwa razy na Jagodno ? 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 23 Sierpnia 2021 Administrator Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2021 A gdyby tak odświeżyć feeder, hmm, ciekawe, czy jeszcze coś umiem 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.