Skocz do zawartości

Grzes77 live


Grzes77
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem się na dzisiejszy dzień naszykować pod kątem zawodów, jednak wczoraj w kieracie zamiast od 7:30 do 15:30, to byłem od 6:00 do 19:00, więc dziś rano przetarłem dwa chleby tostowe, zmieszałem z zanętą leszczową i to przyniosło mi sam drobiazg, jak ten widoczny na fotach. Dziś jednak przetestowałem dwa zestawy na bacie 5m I większe ryby wchodzą mi na zestaw typowy z opadu, bez obciążenia. Na jutro naszykuję zestaw obciążony tylko krętlikiem przy 1g spławiku (spławiki dziś odbiorę). Dziś miałem około 30-35 uklei, w tym około 10 mikrusów po kilka centymetrów, około 10 okonków, około 10 płotek, dwa mikro leszczyki, co moim zdaniem dało +-1,5kg, a to mało. Na jutro zrobię podobnie, jednak do gotuję konopii i wybiorę najgorsze miejsce w zatoczce, jak je w sobotę wylosuję, to będzie już "zanęcone" ?

20210916_073257.jpg

20210916_073354.jpg

20210916_074239.jpg

20210916_074605.jpg

20210916_080058.jpg

20210916_093140.jpg

20210916_091458.jpg

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Ostap napisał:

Piękne ryby :D

Tylko spin!

Ryby typowe jak na pizetwu, najgorsze jest to, że ja jestem "fachman" do dupy, bo się dobrać do leszczy nie potrafię ?

Ta spin ?

 

Teraz trochę informacji "sam dla siebie" (łatwo mi później modyfikować wędkowanie, jak czytam te moje "szczegółowe" opisy wędkowań). Jutro powtórka i wezmę siatkę (jak nie zapomnę) by przeważyć "urobek". Gdy zrobię zanętę, jak w poprzednich latach, gdy łowiłem sporo leszczy, to odławiam koluchy i trafi się sporadycznie leszczyk. Gdy zrobię zanętę na bazie chleba tostowego, to łowię płotki i ukleje, brania są na głębokości 60-80cm, kilka razy schodziłem na styk dna i brań nie było. Wczoraj kupiłem duży blender Bosh, by mielić składniki zanęt i zamierzam do tego młynka wrzucać kilka kromek chleba, garść gotowanych konopii I garść joka, ciekaw jestem, jak to jutro zadziała. Zmielony chleb z kawałkami joka i konopii powinien ściągnąć leszczyki, taki plan na jutrzejsze wędkowanie ?

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozpoczynam. Dziś mega minimalizm, jest to umyślnie zrobione, bo ostatnio wszyscy rozeszli się po stanowiskach, a ja musiałem do około z wózkiem zapitalać. Naszykowałem tylko chleb tostowy zmieszany z konopią, bez zanęt, a i z jokersem. Siatka w wodzie, więc zobaczę ile wyjdzie finalnie tego "urobku", do łowienia mam pinkę i 0,5l białych do rzucania z łapy i też na hak ?????

20210917_062142.jpg

20210917_062127.jpg

20210917_062117.jpg

  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś łowiłem godzinę krócej, niż będą zawody, a to dla tego, że skończył mi się chleb tostowy (zanęta). Ogólnie miałem około 2-2,5kg ryb, do siatki nie trafiłem kilkunastoma rybami, jutro zmontuję siatkę bliżej nóg. Dziś złowiłem około 30 + uklei, kilkanaście płotek, kilka okoni (w tym jeden +20cm) i 8 koluchów, każdy taki, jak ten na focie. 

Na jutro zrobię dwie zanęty i dwa sposoby łowienia. Jedną typowo leszczową pod bata 6m, drugą chleb tostowy pod bata 5m. Łowiąc z gruntu batem 6m i z powierzchni batem 5m będę nęcił i tak to samo miejsce, a wtedy będzie szansa wydłubać jakieś leszcze ?

Obok mnie dziś ćwiczył kolega, który ostatnio zajął 3 miejsce i miał tylko leszczyka za około 300pkt, kilka koluchów i kilka płoci, czyli pod 1kg.

20210917_081514.jpg

20210917_081631.jpg

20210917_112518.jpg

20210917_105719.jpg

20210917_063913.jpg

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawody, zawody, i po zawodach ?

Pogoda była kiepska, dopiero przed 12:00 przestało padać, akurat na rozdawanie nagród i obiadek. Ryby brały kiepsko, co przełożyło się na wyniki. Wygrał kolega z wynikiem 2 520 pkt, ja byłem drugi z wynikiem 1 925 pkt, trzecie miejsce miało równo 1 800pkt. Powyżej 1kg była tylko jeszcze jedna osoba, był to kolega, który złowił 1 300 pkt. Pozostali mieli od 200 do 800 pkt. Frekwencja nie dopisała, z ponad 20 wpisanych osób był tylko 12, przestraszyli się chyba deszczu, jednak Ci, którzy nie przyszli, to tacy "niedzielni" wędkarze, czyli z tych osób, którzy mają co roku czołowe miejsca byli wszyscy. Paradoksalnie jestem "ojcem" sukcesu kolegi, który wygrał, bo łowił w tym miejscu, gdzie ja przez ostatnie tygodnie trenowałem. Miał miejsce dobrze zanęcone, bo jako jedyny łowił tylko leszczyki. Ja miałem tylko 3 leszczyki, kilka płotek, kilka okonków i same ukleje, co najmniej 30szt. Poza tradycyjnym grilem, czteropakiem i obiadem (pieczona Golonka, sam się zdziwiłem, chyba wszyscy w keto jak ja ?) były jak na te zawody dosyć bogate nagrody, ja dostałem parasolkę "no name" ze ściankami bocznymi, źle ten komplet nie wygląda, do tego spławik 5g, plecionka 10m i zanęta Bruda, całkiem przyjemny dzionek ???

20210918_153527.jpg

20210918_153317.jpg

20210918_142951.jpg

20210918_143454.jpg

20210918_142902.jpg

20210918_142712.jpg

  • Like 6
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do kieratu mam na 14:00, więc wyskoczyłem potrenować spławik nad  jeziorem. Łowię już z pół godziny i mam tylko 4 wzdręgi i 4 ukleje. Nie mam chleba tostowego, więc chcę sprawdzić łowienie przy użyciu zanęty, bo tej wody zupełnie nie znam ??

20210920_064909.jpg

20210920_064218.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...