Grzes77 live

[Grzes77]

Tak @Splot masz rację ??

Dzisiejsze otwarcie sezonu było sumą porażek. Na odnodze nie dało się łowić, szybki nurt, płynące konary itp, więc przeniosłem się nad Wisłę, gdzie też nie było miejsc do wędkowania, znalazłem jednak zatoczkę, gdzie będę mógł spokojnie kiedyś w przyszłości łowić na spławik, nurt przy wysokim stanie rzeki na max 4g. W tej spokojniejszej części popływałem z 30 minut bez kontaktu z rybami, po czym postanowiłem nie tracić czasu i pojeździć po pobliskich dróżkach w celu znalezienia miejscówek na kolejne wypady. Finalnie miejscówek nie znalazłem  a na jednej z mikro górek zakopałem się autem. Ściągałem kumpla, z którym nie daliśmy wypchać i odkopać auta, po czym kumpel pojechał by ściągnąć kogoś z ciągnikiem. Na miejsce przyjechał pan dużym autem 4x4 i mnie wyciągnął. Mam całe dłonie sparzone pokrzywami, gdy chciałem dłońmi odgrzebywać początkowo ziemię i myślałem, że się do kieratu spóźnię. Wyjazd tragiczny, bez ryb, auto zakopane w ch...j nerwów  mam nadzieję jednak, że taki cały sezon nie będzie.  Paradoksalnie Suzuka po takich dróżkach jeździła bez pierdnięcia, jednak się tam że sprzętem nie mieściłem, teraz gdy mogę wrzucić więcej sprzętu, to wożę jedną wędkę i potrzebuję napędu 4x4, qwa weź tu bądź mądry ?

Plus jest jednak taki, że znalazłem miejsce, gdzie w tym sezonie będę mógł potrenować Wiślany spławik, co już uczynię chyba w piątek, lub poniedziałek ???

Edytowane 5 Stycznia 2022 przez Grzes77

[cygan786]

Znajome miejsce, czyżby Kuźmy/Piotrkowice?

[Grzes77]

1 minutę temu, cygan786 napisał:

Znajome miejsce, czyżby Kuźmy/Piotrkowice?

2 i 3 zdjęcie tak, reszta poniżej. 

Od teraz będę sprawdzał stan rzeki, jak będzie poniżej 200cm w Dęblinie, to będę jeździł na odnogę i za kleniami, jak będzie wyższy stan, to miejsce z 4 foty ??

[cygan786]

Jak nie skuje lodem to może w sobotę na Czarną skoczę. Dawno tam nie byłem.

[Sołtys stan]

Grześ nie chcę być monotematyczny, ale nie tylko auta 4x4 potrzebujesz ale też dobrej bolonki. ? Jeszcze do takich wniosków nie doszedłeś, ale to tylko kwestia czasu. Uwierz mi. ??

[elvis]

@Grzes77, a co ze skuterkiem?

[Grzes77]

22 minuty temu, elvis napisał:

@Grzes77, a co ze skuterkiem?

Nie ta pora roku, będę jeździł i skuterkiem najczęściej na odnogę.

[Grzes77]

Wyskoczyłem na 2 może 3 h za kleniem. Woda trochę opadła, jednak jest jeszcze dużo wyższa niż "standardowo". Kilka razy zestaw już przepuściłem, zero kontaktu z rybami, oprócz tego przelotki zamarzają, co 2-3 przepływy muszę usuwać lód z przelotek, trudne warunki mam nadzieję jednak, że chociaż jeden kleń mi to wynagrodzi??

[ArekH]

3 minuty temu, Grzes77 napisał:

Wyskoczyłem na 2 może 3 h za kleniem

Do kościoła byś poszedł przechero. ?

[Grzes77]

Wytrzymałem niespełna 2h i obłowiłem dwie miejscówki bez kontaktu z rybami, próbowałem na chleb i na robaki, zero brań. Jak temperatura powietrza nie przekroczy 5 stopni, to się nie pojawię nad wodą, bo takie wędkowanie to udręka, nie przyjemność. Coraz więcej śladów ludzi na odnodze, nawet jeden pań dziś zajechał na pogaduchy. Zdziwiłem się, że ktoś śmieci posprzątał, szacunek dla tej osoby ?????