Grzes77 Opublikowano 13 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2018 Dziś zaporówka, tylko 3 miejsca dalej, bo od wczorajszego wieczora nęcę miejsce mniej oblegane, niż to moje ulubione, chociaż to nowe moim zdaniem bardziej podręczne i urokliwe. Dziś dwa pickery na bocznego troka, jeden zestaw pinka, drugi wychodowane tłuściutkie "gnojaczki". Po pierwszym zarzucie mam już mikro leszczyka, dziś na bogato robactwa w zanęcie, liczę na pięknego leszcze, lina lub okonia, marzenia się niekiedy spełniają 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrProper Opublikowano 13 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2018 Spełnienia marzeń, połamania ale oczywiście wyholowania 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzes77 Opublikowano 13 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2018 Okazów brak, jednak się naładowałem pozytywną energią . Dziś wędkowałem na mojej ulubionej zaporówce od 5:10 do 9:00, jednak postanowiłem spróbować szczęścia w innym miejscu i tam chyba zostanę co najmniej na czas urlopu, ponieważ będę mógł sobie w miarę spokojnie nęcić ziarnami dzień wcześniej. Wczoraj pojechałem podnęcić wieczorem i moja miejscówka była zajęta. Nową nęcę w taki sposób, że mogę w razie czego siąść obok (tam nikt nie siada) i łowić. Pinka po rozmrożeniu mieści się w pudełku 0,6 litra i tyle dałem robaków na 5 litrów zanęty. Podnęciłem kulurydzą i ciecierzycą wczoraj ok 4 litry i dziś przed łowieniem sypnąłem litr tych ziaren. Złowiłem 6 leszków w przedziale 10-25cm, 4 płotki i ponad 30 koluchów, które jak zwykle wylądowały w przybrzeżnych szuwarach, no i miałem bardzo dużo (co najmniej 40) pustych brań, w sumie to więcej niezaciętych, niż zaciętych brań miałem. Trochę mnie zaniepokoiła jedna ze złowionych płotek, bo miała na ciele ciemne kropki, z tego co pamiętam, to chyba jakieś chorubsko? Mam nadzieję, że to się nie rozprzestrzeni. Ja jestem zadowolony mimo, iż okazów nie połowiłem, to super sobie spędziłem czas nie nudząc się wcale, przy tym pozbyłem mój ulubiony zbiornik kilkudziesięciu pasożytów 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cygan786 Opublikowano 13 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2018 Koluchy na patelnie. Moze kiedyś sie tam wybiorę to pójdą na rozgrzany olej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzes77 Opublikowano 13 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2018 24 minuty temu, cygan786 napisał: Koluchy na patelnie. Moze kiedyś sie tam wybiorę to pójdą na rozgrzany olej. Zapraszam w środę rano, następnie w piątek oraz w przyszłym tygodniu w poniedziałek, środę i piątek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cygan786 Opublikowano 13 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2018 Piątek? Czemu nie. Dam znać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrProper Opublikowano 13 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2018 1 godzinę temu, Grzes77 napisał: Nową nęcę w taki sposób, że mogę w razie czego siąść obok (tam nikt nie siada) i łowić. Oby nie uwydatniła się pokusa hien wodnych - darmowej nęconej miejscówki Nikt nie siada ale jak dojrzą że się nęci to stadami przyciągają jak do wodopoju. - Oby nie Po za tym - połamania i okazów 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mav3rick Opublikowano 13 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2018 Miałem tak w zeszłym roku, miejsce gdzie poza mną, dzikami i sarnami nikt nie chodził. Nie chodził do momentu, jak po drugim sypaniu grochu mnie dojrzał jeden gość... Na trzeci dzień już siedział tam. Na pytanie czy biorą to, że on tutaj tak tylko siedzi, bo nigdy nie brały... Miałem chęć na drugi dzień kupić mu jakiegoś Achtunga i zza krzaka pod dupsko rzucić, ale dałem sobie spokój. Dlatego też spinning bardziej preferuję, ale i tu są sytuacje, że jak coś wpadnie i inny to zobaczy to później oblega miejsce. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrProper Opublikowano 13 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2018 No tak to już jest - niby nigdy nie brały ale za darmo to dlaczego nie skorzystać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mav3rick Opublikowano 13 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2018 Nigdy to on tam wcześniej nie siedział, miejsce które sam wydeptałem ze spinningiem. Kolega też tak samo miał. W przyszłym roku wracam z feederem na Nysę, ale to całkiem na odludne odcinki chcę, by nikt nie wlazł. Są jeszcze takie miejsca o których tubylcy nie mają pojęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.