Skocz do zawartości

Wędkarstwo wg Grzes77


Grzes77
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Grzes77 napisał(a):

Na forum już o tym pisałem, ale pewnie sporo ludzi o tym nie wie, więc wrzucam taki materiał 😉🍻

 

Może głupie pytanie, a jak się wędka "rozkleszcza"??  Do spławika używam Daiwa aqualite float i po kilkugodzinnym wędkowaniu (za każdym razem) i próbach zatapiania żyłki (machaniem szczytówką na boki) wędka ma tendencje do rozkleszczania się; zarówno druga jak i trzecia część wędki. Przyznam, że pomyślałem właśnie o podobnym rozwiązaniu do Twojego ;), być może złącza wytarły się już na tyle, że należałoby je trochę "dosmarować"??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, grych napisał(a):

 

Może głupie pytanie, a jak się wędka "rozkleszcza"??  Do spławika używam Daiwa aqualite float i po kilkugodzinnym wędkowaniu (za każdym razem) i próbach zatapiania żyłki (machaniem szczytówką na boki) wędka ma tendencje do rozkleszczania się; zarówno druga jak i trzecia część wędki. Przyznam, że pomyślałem właśnie o podobnym rozwiązaniu do Twojego ;), być może złącza wytarły się już na tyle, że należałoby je trochę "dosmarować"??

Hm... jak jest coś zbyt luźne, to nie mam pojęcia, nie spotkałem się jeszcze z takim wędziskiem, by po krótkim użyciu wędka się poluzowywała, niestety nie pomogę, bo nie mam pojęcia. To trochę dziwne, bo te spigoty najczęściej duuuże zapasy mają i na 1-2cm składy do siebie nie dolegają. Musisz poradzić się kogoś zajmującego się robieniem wędek zawodowo, może będzie miał jakiś patent 🍻🍺

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, grych napisał(a):

 

Może głupie pytanie, a jak się wędka "rozkleszcza"??  Do spławika używam Daiwa aqualite float i po kilkugodzinnym wędkowaniu (za każdym razem) i próbach zatapiania żyłki (machaniem szczytówką na boki) wędka ma tendencje do rozkleszczania się; zarówno druga jak i trzecia część wędki. Przyznam, że pomyślałem właśnie o podobnym rozwiązaniu do Twojego ;), być może złącza wytarły się już na tyle, że należałoby je trochę "dosmarować"??

Grafit w spray'u. U mnie pomogło, ale trzeba powtarzać.

Ewentualnie - teraz mnie zabijecie za herezję - spsikać męską część jakimś lakierem z puchy. Robiłem tak ze szczytówkami do DS, klekocącymi segmentami. Działa.

  • Like 3
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

By nie łowić koluchów wystarczy łowić na parzone robaki moczone w melasie, ostatnio na żywe robaki w ogóle nie wędkuję. Kolejny materiał, możnabyło go streścić w minutę do dwóch, ale ja jak zwykle muszę się wygadać 😁🍻

  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Grzes77 napisał(a):

By nie łowić koluchów wystarczy łowić na parzone robaki moczone w melasie, ostatnio na żywe robaki w ogóle nie wędkuję. Kolejny materiał, możnabyło go streścić w minutę do dwóch, ale ja jak zwykle muszę się wygadać 😁🍻

Niestety, teraz nie łowię, ale z 3-4 lata temu zacząłem łowić na topielce z białasów. Nie mroziłem ich, ale topiłem. Z melasą, brasemem itd...

Krótko: z ryb wracałem z pudełkiem żywych białasów, żeby je zaraz utopić.

Topielce to świetna przynęta.

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...