Zanęta vs pellet - plus i minusy

[ArekH]

To tylko taki wtręt Grześ. Odnosiło się to Method. Ja tez nie jestem w tym temacie fachmanem. 2 sezon ciut poważniej traktuję ten styl. To Moje, takie wczesne spostrzeżenia. Oczywiście że mogę być w błędzie. 

[mav3rick]

Pellety już zamówione, teraz będzie trzeba z nimi znaleźć wspólny język jak dotrą

[Grendziu]

Myślę, że w dzisiejszych czasach nawet najstarsze "wędkarskie dinusie" miały styczność z pelletami. Co innego kupić i je mieć, a co innego odpowiednio dobrać i podać ?

[elvis]

Myślę, że w dzisiejszych czasach nawet najstarsze "wędkarskie dinusie" miały styczność z pelletami. Co innego kupić i je mieć, a co innego odpowiednio dobrać i podać

A w czym masz problem?

[Grendziu]

Przed chwilą, elvis napisał:

A w czym masz problem?

Ja nie mam, za dużo testów w tamtym roku przeprowadziłem. To takie podsumowanie z mojej strony było. Sam na łowisku wielokrotnie podpowiadałem co i jak, choć czuje się nie godzień?

[mav3rick]

Ja mogę teraz z perspektywy czasu napisać. Po spróbowaniu nęcenia pelletami, w tym roku stawiam przede wszystkim na nie. Zanęty będą w mniejszości. Przekonało mnie m.in. to, że pellet dłużej zalega na dnie i trzyma rybę w łowisku. Do tego tylko chcę wypróbować różnej maści zalewajki.

[elvis]

To takie podsumowanie z mojej strony było

No to konkretnie streściłeś podsumowanie.
A coś więcej?

Jeśli idzie o mnie to mam spore zapasy. Nowych nie zamierzam kupować, no może scretinga do testów. Zanęt też mam jeszcze trochę. Idę w klasykę i uniwersalność. MMM i pellety gąbki jak to Maciej mawiał. Ewentualnie jakieś smakowe jako dodatek.
W zależności od łowiska będę używał mixu 50/50 lub samego pelletu. Sama zanęta we wczesnych porach roku na zimną wodę tak by tworzyła chmurę zapachową.

[MrProper]

Ja znowu, raczej zostanę przy zanęcie z 30% dodatkiem pelletu, no może do 40% 

Jakoś tak szybko sie poddałem, i przestałem stosować sam pellet.

Stosuje w różnych kombinacjach, i jakoś dobrze mi z tym.

Bede śledził poczynania łowców, i moze dam sie przekonać 

[ArekH]

12 minut temu, elvis napisał:

W zależności od łowiska będę używał mixu 50/50 lub samego pelletu. Sama zanęta we wczesnych porach roku na zimną wodę tak by tworzyła chmurę zapachową.

Wędkujemy podobnie. 

[Grendziu]

20 minut temu, elvis napisał:

 

 

No to konkretnie streściłeś podsumowanie.
A coś więcej?

Jeśli idzie o mnie to mam spore zapasy. Nowych nie zamierzam kupować, no może scretinga do testów. Zanęt też mam jeszcze trochę. Idę w klasykę i uniwersalność. MMM i pellety gąbki jak to Maciej mawiał. Ewentualnie jakieś smakowe jako dodatek.
W zależności od łowiska będę używał mixu 50/50 lub samego pelletu. Sama zanęta we wczesnych porach roku na zimną wodę tak by tworzyła chmurę zapachową.

 

Scretingiem łowić będziesz, a nie testować

Daniel za dużo wiem, palić mostów nie mam zamiaru jak inni, wezmę do grobu najwyżej, show musi trwać, bo ludzie chcą nowości