Co Wy na to?

[stas1]

 

[Jurek]

Co jeszcze ludzie wymyślą ?

 

[NPC]

Wszędzie gdzie człowiek bawi się w 'poprawę' natury powoduje to jedno: katastrofę. Poprawę wspieram, 'poprawę' nie.

[Jurek]

1 godzinę temu, NPC napisał:

 /.../ Poprawę wspieram, 'poprawę' nie.

Jarek ! Dzisiaj już nic więcej nie bierz !!

[NPC]

Znaczy się kawy więcej już nie piję, chyba bo coś śpiący jestem.

Poprawę bez cudzysłowa - popieram poprawę w sensie poprawę stanu złego lecz aktualnego np. zarybienie rzek szczupakiem itd. czy sadzenie drzew owocowych zamiast sosny. Jabłoń to też ładne drzewo! Urokliwie to wygląda jak się siedzi pod jabłonią czy gruszą i łowi się ryby. Pszczoły mają pyłek, my owoce itd.

Poprawę z cudzysłowem - nie popieram poprawy przez ludzi co myślą, że wiedzą lepiej np. zarybianie obcymi gatunkami np. piranie itd. czy wypuszczanie żółwi do stawów. Z karpiem mam problem bo niby zadomowiony a jednak obcy gatunek. Moim zdaniem jesiotr byłby lepszy.

 

@Jurek ' ' przeczytaj jeszcze raz to zobaczysz takie śmieszne znaczki Może zjedź borówek lub marchewki

[Jurek]

@NPC Acha ... .....mmAle nie, nadal nie czaję !  

[Grendziu]

9 godzin temu, Jurek napisał:

Co jeszcze ludzie wymyślą ?

 

Bllleee 

[Jurek]

Wkrótce będę miał okazję połowić na prywatnym stawie kolegi. Rybostan

bogaty i wszechstronny - ok 1 ha wody, o gł. nawet do 3 m, a w niej : karpie, liny, karasie pospolite, gruba płoć, piękne predatory różnej maści. Parę sztuk jesiotra i amura.

Moje pytanie brzmi :

Czy, Waszym zdaniem,  ryba zareaguje na zanętę i przynętę na bazie mączki rybnej, skoro nic takiego do tej pory (7 lat) nie dano jej spróbować ?

Kolega dokarmia  ryby wyłącznie ziarnami .

Macie jakieś doświadczenia w tej materii ?

 

[Semi]

U mnie w stawie zareagowały, nie zauważyłem różnicy w braniach pomiędzy zwykłą zanętą jak i tą z mączką, a też karmimy tylko ziarnami.