Skocz do zawartości

Krótko i na Temat - pytanie: odpowiedź


MrProper
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Szukałbym miejsca gdzie woda jest najcieplejsza.Teraz nawet 1,2 stopnie różnicy ma znaczenie. U mnie dzisiaj na rzece nic nie brało.Po ostatnich mrozach woda znowu się ochłodziła i ryba przestała zerować.Najgorsze są wahania temperatury wody.Jak raz jest temperatura na plusie,potem przychodzi parę dni mrozów,to jest katastrofa z braniami.Nawet jak jest woda zimna ale stabilnie,bez gwałtownych skoków temperatury,to brania są o wiele lepsze.W takich sytuacjach pozostaje tylko szukać jakiś płytszych zatoczek gdzie woda jest choć trochę cieplejsza. Tam są największe szanse na brania,choć to nie znaczy,że takie będą.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Czy znalazłby się chętny do odstąpienia

żyłki do metody w granicach 400m maks, a 200m minimum ? O przekroju

0, 28.

Chętnie nabędę taką ilość. :icon_arrow1:Tylko żeby

jej marka udzwignęła brzemię klasy mojej arcadii jaxon i kołowrotków za co najmniej 80 zl !

:grin-min:

 

 

Edytowane przez Jurek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Czy ktoś ma sposób równego (w przybliżeniu ) rozdzielenia żyłki na dwa kołowrotki ? A nie mam przy tym licznika ani przewijarki.

 

 

Edytowane przez Jurek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmierz odcinek żyłki który naiwnie się na szpule przy jednym obrocie korbki. Załóżmy że to 0.7m

Szpula powiedzmy 300metrow to by było okolo 420 obrotów korbki.

W przybliżeniu oczywiście bo czym wiecej żyłki będzie na szpuli tym więcej jej wejdzie przy końcowej fazie bo średnica szpuli się zwiększy wraz z nawijaniem. 

Machnij każdym kolowrotkiem mniej więcej 210 razy i powinno być ok. Margines błędu kilku metrów chyba nie przeszkadza. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, jakub_wr napisał:

Zmierz odcinek żyłki który naiwnie się na szpule przy jednym obrocie korbki. Załóżmy że to 0.7m

Szpula powiedzmy 300metrow to by było okolo 420 obrotów korbki.

W przybliżeniu oczywiście bo czym wiecej żyłki będzie na szpuli tym więcej jej wejdzie przy końcowej fazie bo średnica szpuli się zwiększy wraz z nawijaniem. 

Machnij każdym kolowrotkiem mniej więcej 210 razy i powinno być ok. Margines błędu kilku metrów chyba nie przeszkadza. 

Też tak pomyślałem, ale ... ten przypadek to szpula ze 150 m żyłki . Na początku nawijał będzie np. 10 cm mniej niż przy pełnej szpuli, co na odcinku 100 obrotów daje ok. 10m.

Czy też wg Ciebie ta różnica to mniej niż 10cm. Chodzi o spółę ze znajomym i nie chciałbym go walnąć niechcący.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak pomyślałem, ale ... ten przypadek to szpula ze 150 m żyłki . Na początku nawijał będzie np. 10 cm mniej niż przy pełnej szpuli, co na odcinku 100 obrotów daje ok. 10m.
Czy też wg Ciebie ta różnica to mniej niż 10cm. Chodzi o spółę ze znajomym i nie chciałbym go walnąć niechcący.
 
No to walnij go celowo i świadomie.
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, elvis napisał:
2 godziny temu, Jurek napisał:
Też tak pomyślałem, ale ... ten przypadek to szpula ze 150 m żyłki . Na początku nawijał będzie np. 10 cm mniej niż przy pełnej szpuli, co na odcinku 100 obrotów daje ok. 10m.
Czy też wg Ciebie ta różnica to mniej niż 10cm. Chodzi o spółę ze znajomym i nie chciałbym go walnąć niechcący.
 

No to walnij go celowo i świadomie.

Patrzcie Go  !  A ja myślałem, że kol. @elvis to stateczny, kulturalny, ułożony i

ustawiony życiowo gościówa. Nie z tych, co to każdy brakujący centymetr nadrabiają ciężarem auta większym o 200 kg . :P

 

Edytowane przez Jurek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzcie Go  !  A ja myślałem, że kol. [mention=4]elvis[/mention] to stateczny, kulturalny, ułożony i
ustawiony życiowo gościuwa. Nie z tych, co to każdy brakujący centymetr nadrabiają ciężarem auta większym o 200 kg . 
 
Hahahaha. Jak widać pozory mylą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jakub_wr i pozostali koledzy :

A co myślicie o takim sposobie :

Odmierzam na słupkach 75 m, klipuję i zarzucam z ciężarkiem. A następnie odcinam żyłkę, zdejmuję szpulę, zakładam pustą i nawijam. Niby proste, nie ?

Tylko,  kto mi tak daleko rzuci ? :FeelsBad-min:

 

 

 

 

 

Edytowane przez Jurek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...