Skocz do zawartości

Nasze rewolucje sprzętowe. Wczoraj i dziś.


ArekH
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Z nudów zakładam temat. 

Zaczynałem od leszczyny i bambusa jeśli idzie o wędziska. Pierwsza klejonka, jak wstawił fotę Mariusz bodajże w dziale Muzyka, była dla Mnie szokiem technologicznym. Pomijam że muchówki używałem na grunt;)

Totalną zmianą, był Radziecki żółty teleskop(Brązowych jeszcze nie było) Cała szkoła(wędkujący) schodziła się podziwiać. Dostałem w komplecie też kołowrotek szpulowy z możliwością obracania o 90st. Były to prezenty od rodziców pod choinkę. Na tamte czasy szok. Radziecki Delfin, ze stałą szpulą był tylko snem, drogim, nie do dostania. W końcu kupiłem. DDR-owskie Germiny w późniejszym czasie były jedynie dla wybrańców. Również w końcu byłem tym szczęściarzem, tak jak i posiadaczem Nexy, Forelle i Rexa. Czeskie Sony, a wcześniej Tokozy, również były często w świecie marzeń. Forelle, był często poza zasięgiem. 

5096ccce97d45_.jpg

35170_21.jpg

59364_20141204_152131-old_reels-1000.jpg

IMG_1575.JPG

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech te czasy :1311_thumbsup_tone2: Arek :1300_clap_tone1::1300_clap_tone1:

A ja właśnie sie wybieram na szpery (pchli targ) za Bambusem B| moze cóś więcej wypatrzę - obym nie wrócił z nosem spuszczonym na kwintę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Drugi i czwarty kręciołek miałem w zestawie. Na nr dwa bodajże w wieku niespełna 10 lat miałem rybę życia, kabłonek się otwierał przy rosyjskim żòltym teleskopie pod naciskiem ryby. Z kolegą na pół metrowym pomoście zaczęliśmy potwora ciągnąć rękoma trzymając żyłkę, szedł płynnie jak leszczyk... Gdy go zobaczyliśmy zaczęliśmy drzec się w niebogłosy w stronę obozowiska, gdzie starszyzna miała zakrapiana imprezę. Ojciec przybiegł z podbierakiem, był za mały, a że miał dziabniete to zamiast go jakoś podebrać od spodu, w szoku walnął go z góry, chybił... Pan karp na nas spojrzał jak na i.... Obrócił się i powoli odpłynął... Po latach dowiedziałem się że wpadł w sieci i miał grubo ponad kilkanaście kg... Pamiętam, że chyba całe wakacje miałem na ojca focha... Chyba do końca życia będę mu wypominać ten błąd i mój rekord... Do dziś ciary przechodzą jak zamykam oczy ?

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój śp. Tatko na spiningu handmade z włókna szklanego miał taką Germine z pomaranczową szpulą. A Rex był dla mnie szczytem marzeń, bo na swoim pierwszym bambusie mialem kolowrotek z ruchomą szpulą z CCCP i ciągła walka z plątaniem żyłki. Spławik z gęsiego pióra i ołów klepany na imadle. Gdzieś jeszcze by coś wykopał z poprzedniej epoki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę mi się rozbiegło w temacie, bo zapomniałem o najważniejszym. Pierwszą wędkę kupiłem sobie sam za zaskórniaki, zebrane od wujków i dziadków za miodzio świadectwo. Wystałem je w sklepie sportowym, przy Łaźni w Gorzowie. Całe 92zł za Radziecki spining z plastikową rękojeścią, w której na aluminiowym zwijadełku był zestaw spławikowy, a w nakrętce(co odkryłem prawie po roku) 10 haków z oczkiem. Wiązałem je na pętelkę. Nie umiałem inaczej. Chwała w tedy Rosjanom za te oczka. Po tej wędce, pierwszy bambus z przelotkami, otrzymany od dziadka, był rewelacją. Nówka,w pokrowcu. Miesiąc stał w pokoju zanim zdecydowałem się go zabrać nad wodę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, ArekH napisał:

A gdzie nasz "nadworny wapniak"? ;)

Eeeeee....E ! Uważaj se ! :Angry-min:

 

Ja pierwszą match leszczyna method,

8ft, ważącą jedyny kg,  miałem uzbrojoną w samobieżny młynek match ligt 2 gwozd pro kiełb. Dwa gwózdki były wbite w rękojeść, a pojemność szpuli stałej = 5m.

Spławik wagler indor metod. Mówi Ci to coś ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Jerzy napisał:

Eeeeee....E ! Uważaj se ! :Angry-min:

 

 

Jureczku. Ty wybawcą Mym jesteś:D. Do niedawna, Ja nosiłem to miano w tej godnej szacunku społeczności. :icon_arrow1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...