Skocz do zawartości

Zbijanie wagi dla zdrowia i Ryb


Grzes77
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Osobiście, w kwestii zbijania wagi, podjąłem drastyczną decyzję - zacząłem podnosić się z fotela, gdy dzwoni szef. Ale 20 razy dziennie? Łydki bolą. Ogarnąłem temat i stwierdziłem, że albo tego szefa uspokoję łydkami w krawacie, albo wezmę się za robotę i szef się odpindoli.

Wagi swojej nie podaję, gdyż nie jest to najistotniejsze, a poza tym zmian w wadze nie przewiduję. Tylko to wstawanie z fotela mnie wk...

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dwóch tygodni jadę na eksperymencie. Znów mam problemy z żołądkiem i znalazłem przyczynę, mianowicie nie mogę jeść żytniego chleba który piekę na zakwasie, a przynajmniej unikać i jeść jak najmniej. Wychodzi na to, że dziennie jem dwie kromki, a na kolację na lekko coś bez pieczywa, zeszło mi dwa kilo bez wniku. ;) Masakra jak pieczywo nas tuczy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pewnie bym podjął rękawice, ale obawiam się że po tym zeszłorocznym zabiegu 

za niedługo będzie mnie lepiej przeskoczyć jak obejść ?

110/186 ?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
2 minuty temu, MrProper napisał:

Pewnie bym podjął rękawice, ale obawiam się że po tym zeszłorocznym zabiegu 

za niedługo będzie mnie lepiej przeskoczyć jak obejść ?

110/186 ?

Mam kontuzje nogi, ręki, głowy... W sumie to nie wiem co mam jeszcze sprawne, ale czas zacząć włączyć ???

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Grendziu napisał:

Mam kontuzje nogi, ręki, głowy... W sumie to nie wiem co mam jeszcze sprawne, ale czas zacząć włączyć ???

Ja walczę od roku 

i wiesz co - doszedłem do wniosku ze co rusz dostaje wpierdziel i z każdej takiej walki bardziej opuchnięty wychodzę ??

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
8 minut temu, MrProper napisał:

Ja walczę od roku 

i wiesz co - doszedłem do wniosku ze co rusz dostaje wpierdziel i z każdej takiej walki bardziej opuchnięty wychodzę ??

 

W pewnym wieku trzeba długo i powoli ???

Właśnie zakładam konto na Facebooku nowe i strzeliłem selfie, obiektyw tego nie przetrwał i klisza pękła ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Grendziu napisał:

W pewnym wieku trzeba długo i powoli ???

Właśnie zakładam konto na Facebooku nowe i strzeliłem selfie, obiektyw tego nie przetrwał i klisza pękła ???

Dobrze że aparat wytrzymał ?

 

Tu się nie ma co śmiać @Grendziu

Trza się wsiąść za siebie ?

Karwarz twarz - tyle lat stała waga - owszem były wachania ale to na własnej życzenie, rzucanie palenia, jakiś dłuższy okres świąteczny. Ale wszystko wracało do normy

a tu ostatni rok 7 kilo do przodu mimo starań, miesiąc po miesiącu kilkaset gram do przodu  ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
20 minut temu, MrProper napisał:

miesiąc po miesiącu kilkaset gram do przodu  ?

Ja tam i potrafię tyle w ciągu doby, 4 litry pepsi plus  do 0,75litra łiskacza i włącza się dodatkowe ssanie, a rano na kaca i trza podjeść dobrze i po weekendzie 3kg plus???

Ale masz rację, jesteśmy w wieku, gdzie trzeba zacząć dbać o siebie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...